Wtorek, 24 grudnia 2024

imieniny: Adama, Ewy, Zenobiusza

RSS

Zarobią trochę więcej

23.12.2008 00:00
Miasto odpowiedziało na zarzuty pracowników obsługi i administracji szkół i przedszkoli

Kompromisem i obietnicą wyrównania płac zakończyło się spotkanie pracowników wodzisławskich placówek oświatowych z wiceprezydent Aleksandrą Chudzik

Dostają mniej od innych
 Jak już pisaliśmy, pracownicy administracji i obsługi wodzisławskich szkół i przedszkoli, otwarcie zaprotestowali przeciwko bardzo niskim zarobkom. Mają pretensje do miasta, że za ciężką pracę dostają mniej, niż w innych gminach. Zakładają nawet swój związek zawodowy. – Jesteśmy we dwie w kuchni, a gotujemy dla 80 dzieci. Praca jest bardzo ciężka – mówiła w ubiegłym tygodniu jedna z pracownic. Również inne panie żaliły się, że za 600–800 zł wykonują ciężką pracę. W staraniach o podwyżki pomagał im. m.in poseł Adam Gawęda, który w czerwcu zorganizował spotkanie pracowników placówek oświatowych z wiceprezydent Aleksandrą Chudzik. – I od tego czasu nic, głucha cisza – mówiła w imieniu protestujących Sylwia Dąbek.

Na początek nadzieja
 Jednak w miniony wtorek, 16 grudnia, wiceprezydent Aleksandra Chudzik, spotkała się z grupą pracowników i spotkanie to przyniosło nadzieję na poprawę sytuacji. W przyszłym roku zarobki mają być nieco lepsze. – Nie jest prawdą, że od tego czerwcowego spotkania nic się nie działo – powiedziała nam Barbara Chrobok, rzecznik prasowy wodzisławskiego urzędu miasta. – W lipcu podjęta została uchwała, która zwiększyła widełki zarobków pracowników administracji i obsługi, ponadto w ośmiu placówkach pracownikom zwiększono etaty z trzech czwartych na całe – dodała Barbara Chrobok.

Nic się nie robiło
 W przyszłym roku płace mają być wyższe, a jest to związane z nową ustawą o zarobkach, która wprowadza wyrównania do najniższej pensji. Jak się dowiedzieliśmy, pracownicy wodzisławskich szkół i przedszkoli mogą się spodziewać takich wyrównań w marcu, z nadpłatą od stycznia. – Te panie nie są same, naprawdę myślimy o tym, żeby mogły więcej zarobić. Nie jest to jednak takie proste tym bardziej, że obecna sytuacja jest wynikiem kilkunastoletnich zaniedbań. Przez lata nic się z tym nie robiło. Obecnie dzięki lipcowej uchwale podwyżki dla tych pracowników są możliwe – dodała Barbara Chrobok.
(izis)

  • Numer: 52/53 (464/465)
  • Data wydania: 23.12.08