Codziennie blisko ludzi
Zdjęcia Janusza Ballarina, fotoreportera „Nowin Wodzisławskich”, oglądać można do końca czerwca w Wiejskim Domu Kultury w Olzie
Wystawa pt. „365 dni” to zbiór fotografii wykonanych podczas rocznej współpracy z „Nowinami Wodzisławskimi”. Autor uchwycił zarówno radości i chwile szczęścia, jak i ludzkie dramaty. Oglądać można zdjęcia wykonane podczas koncertów największych gwiazd polskiej sceny muzycznej, które odwiedziły nasz region, fotografie humorystyczne, a także te ilustrujące walkę czytelników naszej gazety o sprawiedliwość.
– Pracownicy miejscowego domu kultury bardzo długo przekonywali mnie, abym pokazał swoje zdjęcia na wystawie. Ciągle się wahałem. Czułem, że jest jeszcze za wcześnie – mówi Janusz Ballarin. – Ostatecznie się zdecydowałem i tego nie żałuję. Bardzo dziękuję ludziom, którzy mi w tym pomogli. Czy wystawa jest ciekawa, ocenią osoby odwiedzające WDK w Olzie – dodaje Janusz.
Na wernisażu wystawy zjawili się przyjaciele fotografika, jego rodzina oraz przedstawiciele władz gminy. Niespodzianką była wizyta muzyków zespołu Łzy, którego zdjęcia stanowią pokaźną część kolekcji młodego artysty z Syryni.
Janusz Ballarin pochodzi z Rudy Śląskiej. Lata szkolne i studenckie spędził w Gliwicach. Jest absolwentem Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej w Katowicach. Przez kilka ostatnich lat mieszkał w Chełmnie (woj. kujawsko–pomorskie). Tam też rozpoczął pracę na stanowisku dziennikarza, a później fotoreportera dla Wydawnictwa Agora SA oraz Krajowej Agencji Prasowej i Fotograficznej. W ubiegłym roku jako świeżo upieczony członek Związku Polskich Fotografów Przyrody w Okręgu Toruńskim zdobył dwie prestiżowe nagrody. W tym samym roku wrócił na Śląsk, do rodzinnego gniazda swojego ojca – Syryni.
(raj)
– Pracownicy miejscowego domu kultury bardzo długo przekonywali mnie, abym pokazał swoje zdjęcia na wystawie. Ciągle się wahałem. Czułem, że jest jeszcze za wcześnie – mówi Janusz Ballarin. – Ostatecznie się zdecydowałem i tego nie żałuję. Bardzo dziękuję ludziom, którzy mi w tym pomogli. Czy wystawa jest ciekawa, ocenią osoby odwiedzające WDK w Olzie – dodaje Janusz.
Na wernisażu wystawy zjawili się przyjaciele fotografika, jego rodzina oraz przedstawiciele władz gminy. Niespodzianką była wizyta muzyków zespołu Łzy, którego zdjęcia stanowią pokaźną część kolekcji młodego artysty z Syryni.
Janusz Ballarin pochodzi z Rudy Śląskiej. Lata szkolne i studenckie spędził w Gliwicach. Jest absolwentem Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej w Katowicach. Przez kilka ostatnich lat mieszkał w Chełmnie (woj. kujawsko–pomorskie). Tam też rozpoczął pracę na stanowisku dziennikarza, a później fotoreportera dla Wydawnictwa Agora SA oraz Krajowej Agencji Prasowej i Fotograficznej. W ubiegłym roku jako świeżo upieczony członek Związku Polskich Fotografów Przyrody w Okręgu Toruńskim zdobył dwie prestiżowe nagrody. W tym samym roku wrócił na Śląsk, do rodzinnego gniazda swojego ojca – Syryni.
(raj)
Najnowsze komentarze