Wspólne mieszkania
W Spółdzielni Mieszkaniowej „Marcel” 45 lokatorów zajmuje jej mieszkania, mimo posiadanych wyroków eksmisyjnych. Zgodnie z prawem, nie można ich wyeksmitować, dopóki nie znajdą się dla nich lokale zastępcze.
W pierwszym kwartale tego roku około 25 wyroków zostanie zrealizowanych. Część lokatorów znajdzie nowe lokum w budynku Inco, gdzie Urząd Miasta kończy przygotowanie 16 mieszkań socjalnych.
Rodzi się pytanie, co z lokatorami, dla których zabraknie lokali zastępczych. I na ten problem urzędnicy miejscy znaleźli rozwiązanie. – Zwróciliśmy się do spółdzielni z prośbą o wynajęcie miastu kilku mieszkań, których lokatorzy mają wyroki eksmisyjne. Wtedy po prostu czynsz za te osoby płacić będzie miasto. Do tych mieszkań trafią dodatkowo inne osoby z wyrokami eksmisyjnymi – wyjaśnia Piotr Śmieja, zastępca burmistrza.
W pierwszej kolejności przenoszeni będą lokatorzy, zajmujący mieszkania o pełnym standardzie. Decyduje czynnik ekonomiczny. Takie lokale są droższe, więc spółdzielnia uzyska za nie lepszą cenę od nowego najemcy.
Obecnie miasto wynajmuje od SM „Marcel” jedno mieszkanie. Zajmuje je czterech mężczyzn przesiedlonych z innych lokali. Trwają rozmowy na temat wynajmu kolejnych trzech mieszkań. Władze miasta nie ukrywają, że taki plan rozwiązania problemu ma skłonić część osób do uregulowania zaległych czynszów. – Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że wiele osób nie płaciło, bo nie było ich na to stać. Ale są też tacy, którzy nie płacą, choć mają taką możliwość. Być może wizja mieszkania z kimś obcym skłoni te osoby do spłacenia należności – mówi Śmieja.
Artur Marcisz
Najnowsze komentarze