Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

Problemy pieszych się skończą?

15.01.2008 00:00
Czy mieszkańcy ul. Pszowskiej doczekają się chodnika?

Przez lata ludzie upominali się o budowę chodnika. Apelowali do władz miasta. Pszowska nie jest jednak drogą  miejską, tylko wojewódzką. W Katowicach ciągle znajdowały się ważniejsze rzeczy do zrobienia. Tymczasem Pszowska to główna arteria miasta, którą codziennie przejeżdżają setki samochodów. Kierowcy rzadko stosują się do ograniczeń prędkości w tym rejonie. Najgorzej mają piesi. Na sporym odcinku od stacji benzynowej Emir Tank w kierunku Wodzisławia brakuje chodnika. Najgorzej jest zimą. Zaspy uniemożliwiają poruszanie się i często piesi muszą brnąć po kolana w śniegu, aby nie zostać potrąconym przez pędzące auta.

Sytuacja ma się poprawić jeszcze w tym roku. Wiosną ruszą prace przy ul. Pszowskiej. Obecnie trwa tutaj budowa kanalizacji deszczowej. Ma ona powstać także na kolejnych 700 metrach. Jednocześnie wybudowany zostanie tak długo wyczekiwany chodnik.

- Urząd Marszałkowski poinformował nas, że w tegorocznym budżecie zabezpieczył na ten cel 800 tys. zł, które pozwoli na zrealizowanie pierwszej części prac. Kolejne 800 tys. zł  ma trafić w 2009 roku. Chcemy, aby chodnik prowadził aż do granicy Pszowa z Wodzisławiem - wyjaśnia Tomasz Dierżawa, wiceburmistrz Pszowa.

Władzom miasta marzy się skanalizowanie całej ul. Pszowskiej. Jak duży będzie zakres dalszych prac, zależy od wyników rozstrzygnięcia konkursów w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla województwa śląskiego. Miasto przygotowało kompleksowy wniosek o wsparcie finansowe, który w lutym trafi do Urzędu Marszałkowskiego. Problem w tym, że na ochronę środowiska  w RPO zabezpieczono tylko 5 mln euro, czyli blisko 20 mln zł. Szacunkowy koszt tylko pszowskiego projektu wynosi ok. 6,5 mln zł.

- Podjęliśmy już decyzję, że jeśli nie otrzymamy takiego wsparcia jak oczekiwalibyśmy, to w bieżącym roku ze środków własnych zostanie wybudowany główny kolektor kanalizacji sanitarnej oraz deszczowej. Z kolei chodnik w tym miejscu powstanie już za pieniądze od marszałka - dodaje wiceburmistrz.

(j.sp)

  • Numer: 3 (417)
  • Data wydania: 15.01.08