Luks zmienia Przybysza

 Marek Przybysz nie jest już trenerem pierwszej drużyny Górnika Radlin. Taką decyzję podjęto po tym, jak Przybysz oddał się do dyspozycji Zarządu Klubu. - Zrezygnowałem po wygranym meczu z Kętami. Po pierwsze miałem za dużo roboty. Jeden człowiek nie może prowadzić wszystkich trzech grup rozgrywkowych w klubie. Kadeci i młodzicy Górnika Radlin są przed najważniejszymi meczami w sezonie i trzeba im teraz poświęcić znacznie więcej uwagi. A druga sprawa to fakt, że potrzebny jest świeży oddech w tym zespole. Ja uważam, że to jest dobry zespół i jeszcze wiele przed nim - mówi Przybysz.

Kto zatem obejmie drugoligową drużynę z Radlina? Pierwsze treningi jeszcze przed świętami poprowadził znany w Radlinie Dariusz Luks, który do tej roli był przymierzany już przed rozpoczęciem sezonu. Dlaczego dopiero teraz trafił do Górnika? - Dariusz Luks pracował jeszcze wtedy w Jadarze Radom i dopiero teraz zgodził się poprowadzić naszą drużynę - mówi Eugeniusz Mucha, prezes radlińskiego klubu.

Luks jest w Radlinie bardzo znaną osoba. Był trenerem Górnika w okresie, kiedy ten awansował do Polskiej Ligi Siatkówki. Później pracował jeszcze w Jokerze Piła, gdzie także wywalczył awans do PLS-zu i dopiero stamtąd przeszedł do Jadaru Radom. - Nasza sytuacja w tabeli jest trudna i myślę, że osoba Darka Luksa na stanowisku trenera jest dobrym posunięciem. Jestem świadomy, że nie zatrzymamy go na dłużej, bo jest to trener z górnej półki, ale myślę, że nam pomoże - mówi Mucha.

Pierwszy oficjalny mecz ligowy z nowym trenerem na ławce siatkarze z Radlina rozegrają na własnym parkiecie w najbliższą sobotę o godz. 17.00. Rywalem radlinian będzie drużyna MOS Warszawa i będzie to pierwszy mecz rewanżowy.

Marcin Macha