Wtorek, 24 grudnia 2024

imieniny: Adama, Ewy, Zenobiusza

RSS

Tradycja przede wszystkim

18.12.2007 00:00
Moczka, smażona ryba, kapusta z grzybami i inne świąteczne przysmaki królowały na spotkaniu opłatkowym pszowskiego Koła Gospodyń Wiejskich

Przedświąteczne spotkanie pań z koła gospodyń odbyło się 11 grudnia w siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej. Zjawiły się niemalże w komplecie. Spośród 72 członkiń zabrakło zaledwie dwóch. Jak zwykle zaproszono także osoby samotne z opiekunami. Przygotowania do opłatka zajęły kilka dni. Gospodynie wszystko przygotowywały same: ciasta, ciasteczka i potrawy, które serwowano podczas imprezy.

– U nas nigdy nie ma żadnych mrożonek. Nigdy też nie korzystamy z gotowych produktów. Nie wynajmujemy także żadnego lokalu, choć to byłoby najprostsze. Zależy nam na kultywowaniu tradycji – mówi Agnieszka Panek, szefowa KGW z Pszowa.

Najstarsze członkinie bardzo lubią te wspólne przedświąteczne biesiady.

– Jest w końcu okazja, żeby spokojnie usiąść i zobaczyć się ze wszystkimi. Teraz święta są takie kolorowe. Jest tyle przepięknych ozdób. To cieszy oko. Ale w tym wszystkim musimy pamiętać o tym, co przekazały nam nasze matki czy babki – mówi Maria Polnik. To ona w rodzinie robiła najlepszą moczkę: pachnącą piernikiem, czekoladą, bakaliami, której przyjemny kwaskowy posmak nadaje agrest i odrobina cytryny. 

– Teraz już siły nie te, ale kiedyś zdarzyło się, że musiałam zrobić moczki cały wielki garniec na pranie – wspomina pani Maria.

Gospodynie chciałyby podzielić się swoim doświadczeniem z młodszymi paniami. Te niestety nie garną się do organizacji.

– To pewnie specyfika naszych czasów. Wszyscy gdzieś pędzą i się spieszą. Nie ma nic na czasu. A u nas zawsze jest bardzo rodzinnie i można oderwać się od codziennych obowiązków. Zapraszamy do nas wszystkich chętnych – dodaje szefowa KGW. 

(j.sp)

  • Numer: 51/52 (413/414)
  • Data wydania: 18.12.07