Droga do Europy otwarta
Zawody w Szczecinku były jednocześnie Mistrzostwami Polski Juniorów Młodszych i zawodnicy MKS-u Olimpijczyk Rydułtowy spisali się w nich znakomicie. Złoty medal w kat. juniorek młodszych zdobyła zawodniczka Małgorzata Otworowska, wyprzedzając Magdalenę Mielnik z Warszawy oraz Hannę Matysiak z Leszna. – Walka toczyła się do ostatnich metrów biegu i rozegrała się w tzw. „długiem finiszu”. Nasza zawodniczka nie była faworytką, ale to właśnie ona okazała się najbardziej odporna psychicznie i fizycznie – mówi Joanna Ulman-Szłapka, która obecnie pełni rolę szkoleniowca w rydułtowskim klubie.
Młoda, bo dopiero 17-letnia Małgorzata Otworowska jest uczennicą Liceum Ogólnokształcącego w Wodzisławiu, ale mieszka w Radlinie. Swoją karierę zaczynała od pływania w sekcji pływackiej Górnika Radlin, później trenowała w Unii Dwory Oświęcim. Po rozstaniu się z pływaniem w 2006 roku rozpoczęła swoją przygodę z triathlonem w MKS Olimpijczyk Rydułtowy pod okiem trenera Michała Szłapki. Dzisiaj jest jedną z najzdolniejszych zawodniczek tego klubu. – Po uzyskaniu tak dobrego wyniku w zawodach rangi ogólnopolskiej otworzyły się perspektywy kilku startów na arenie europejskiej – mówi Michał Szłapka. 12 sierpnia Małgosia wzięła bowiem udział w zawodach Pucharu Europy na Węgrzech, 8 września wystartuje w PE w Słowenii, a na zakończenie cyklu Pucharu Europy, 1 grudnia, wystartuje w Izraelu. Regułą jest powoływanie zwyciężczyni Olimpiady Młodzieży do Kadry Narodowej Juniorek w Triathlonie.
– Cieszymy się oczywiście z sukcesu Małgosi, ale zdajemy sobie sprawę, że w związku z tym czekają nas w klubie większe wyzwania. Triathlon jest dyscypliną bardzo wymagającą, ale również bardzo kosztowną. Żeby liczyć się na arenie międzynarodowej, trzeba zainwestować w zawodniczkę wiele pieniędzy. Jest już kilku sponsorów i będziemy szukać nowych, aby konsekwentnie zapewnić zawodniczce wszystkie niezbędne środki - mówi Michał Szłapka.
Marcin Macha
Najnowsze komentarze