Wtorek, 24 grudnia 2024

imieniny: Adama, Ewy, Zenobiusza

RSS

Zasady nie obowiązują

05.12.2006 00:00
Pierwsza sesja Rady Powiatu była nad wyraz spokojna. Zupełnie inaczej wyglądało zakulisowe tworzenie większości. Bezpardonowa walka o stanowiska przybrała niespotykane dotąd rozmiary.

Na pozór dostojnie, grzecznie i przekonująco. W rzeczywistości przepychanki i gra o „stołki”.

Powiat Pierwsza sesja Rady Powiatu była spokojna a nawet nudnawa. Może dlatego, że głosowaniom przyglądali się m.in.: poseł Andrzej Markowiak, senator Antoni Motyczka i ks. dziekan Bogusław Płonka. W ich obecności radni nie mieli odwagi wprost wyrażać swojego niezadowolenia. Byli bardzo powściągliwi w opiniach. Obserwator średnio zorientowany w samorządzie powiatowym mógłby pomyśleć, że lepiej być nie może. Dzień przed sesją tak sielankowo jednak nie było.

– To się w głowie nie mieści jak ludzie potrafią walczyć o stołki. To była brudna robota, jakiej tutaj jeszcze nie widziałem – powiedział nam już podczas sesji jeden z radnych.

Miał oczywiście na myśli „układanie się” radnych przy tworzeniu większości. Pierwszą propozycją było utworzenie wielkiej koalicji Niezależnej Inicjatywy Powiatowej, Forum Samorządowego i Ruchu Demokracji Lokalnej. Miałaby ona 20 głosów w 27 – osobowej Radzie Powiatu. Warunek był jeden. Po sfinalizowaniu sprawy każdy z komitetów miałby zrezygnować ze swojej nazwy. Powstałby zupełnie nowy podmiot. Nie przystał na to szef RDL Piotr Cybułka i sprawa spaliła na panewce. Twierdzi, że to niezgodne z zasadami demokracji.

Poparcie za stanowiska

W tej sytuacji w sobotę 25 listopada (dwa dni przed sesją) zawiązała się koalicja wykluczająca największe ugrupowanie czyli NIP. Miało ją tworzyć PiS, RDL i Forum Samorządowe – łącznie 17 głosów w radzie. Koalicja przestała istnieć już na drugi dzień – w niedzielę – a więc dzień przed sesją. Kilku radnym z RDL i Forum zaproponowano stanowiska. W zamian mieli oni poprzeć kandydaturę Jerzego Rosoła (NIP) na starostę i lojalnie trwać w nowym układzie.

Tak też się stało. Rosół otrzymał 15 głosów. Poparli go głównie radni z NIP, RDL (bez Cybułki) i część radnych Forum Samorządowego. Wicestarostą został Tadeusz Skatuła z Forum, etatowym członkiem Zarządu Powiatu Damian Majcherek z NIP. Do zarządu weszli jeszcze: Grażyna Durczok (Forum) i Tadeusz Sobala z RDL. Forum otrzymało także funkcję przewodniczącego Rady Powiatu. Koalicja poparła Eugeniusza Walę, który na tym stanowisku zasiadł ponownie.

Za Gawędą poszli zbuntowani

Drugim kandydatem na stanowisko starosty był Adam Gawęda z Forum Samorządowego. Otrzymał 11 głosów. Poparła go „zbuntowana” część radnych z Forum – prawdopodobnie trzech. Podobnie jak sam Gawęda optowali oni za zaproszeniem do koalicji PiS. Nie zgodził się na to ich kolega z Forum Eugeniusz Wala. Doszło do rozłamu. Kolejne głosy Gawęda otrzymał od PiS (5 radnych) i trzy głosy od pozostałych radnych. Był wśród nich Piotr Cybułka, który jako jedyny radny RDL nie wszedł do koalicji.

– Nie rozumiem jak za plecami można podbierać radnych i proponować im posady. To mi się w głowie nie mieści. Najpierw pokątnie kupowano radnych RDL-u, którego jestem twórcą, a na końcu stołki proponowano mnie. To jakaś kpina – nie kryje oburzenia Cybułka.

Rafał Jabłoński

  • Numer: 49 (358)
  • Data wydania: 05.12.06