Dziewczyny grają jak z nut

W sobotę wodzisławianki spotkały się na wyjeździe z drużyną UKS Net Żywiec i był to mecz na szczycie III ligi śląskiej. Po pierwszym przegranym secie 23:25 podopieczne Andrzeja Brzezinki wzięły się ostro do roboty i z niewielką przewagą wygrały trzy następne sety, zapewniając sobie trzy punkty na koncie. Wygraliśmy przede wszystkim grą zespołową - mówi Andrzej Brzezinka. Był to bardzo ciężki mecz, ale cały zespół walczył i koncentrował się na grze od pierwszej do ostatniej piłki i udało się wygrać - dodaje Brzezinka.

 

W niedzielę natomiast do Wodzisławia przyjechały siatkarki UKS Net Piekary Śląskie i był to jeden z najłatwiejszych do wygrania meczy tej rundy rozgrywek. Pierwszy set wygrany do 7 mówi sam za siebie. Później zlekceważyliśmy przeciwnika. Dziewczyny widziały już wygrany mecz, zaczęły spacerować sobie po parkiecie i rywalkom udało się nazbierać trochę punktów - mówi Brzezinka. Po godzinie gry było już jednak po meczu, a gospodynie wygrały 3:0 (25:7, 25:20, 25:20).

 

Marcin Macha