Wtorek, 28 maja 2024

imieniny: Augustyna, Jaromira, Wilhelma

RSS

Finansowy szok

28.03.2006 00:00
Wiele emocji w gminie wywołały ostatnio kwestie wymiaru podatków od nieruchomości. Część właścicieli nieruchomości zapłaci o około 200 zł więcej niż w poprzednich latach. Jak tłumaczą w Urzędzie Gminy, nie wynika to ze wzrostu stawek, lecz prawidłowego namierzenia tzw. siedlisk na podstawie danych geodezyjnych.
Podczas ostatniej sesji radni mówili o tym, że niektórzy mieszkańcy są zaszokowani wyższymi podatkami, które muszą płacić. Postulowali, by Urząd Gminy wytłumaczył im z czego wynikają te zmiany.
 
Nie bawmy się w piaskownicy, musimy doprowadzić do pewnego porządku - denerwował się wójt Czesław Burek. Mieszkaniec czasami woli nie wiedzieć. Było to już tłumaczone na zebraniach i w gazetkach. Uważam, że nie mamy sobie nic do zarzucenia.
 
Wójt argumentuje, że podatki w gminie Lubomia należą do najniższych w powiecie, a część mieszkańców zaniżała ich wymiar podając nieprawdziwe dane. Teraz sprawy trzeba uporządkować.
 
Do końca grudnia 2002 r. podatnicy oświadczali na jakiej powierzchni stoi budynek mieszkalny i na podstawie tego oświadczenia wymierzano wysokość podatku. Od 1 stycznia 2003 r. podatek od nieruchomości wymierzany jest na podstawie ewidencji gruntów, a nie oświadczenia podatnika. Zmiany ustawowe spowodowały, że tzw. siedliska są inaczej opodatkowane - stawka jest wyższa od podatku rolnego. Okazało się, że w gminie około 250 podatników nie ma namierzonych siedlisk. Powstały więc dysproporcje w wysokości podatków między sąsiadami o podobnych wielkościach działek. Siedliska to grunty pod budynkami mieszkalnymi oraz z nimi związane - drogi, ścieżki, trawniki, place zabaw, ogródki, oczka wodne itp. Władze gminy postanowiły namierzyć siedliska. Wszyscy podatnicy zapłacą podatek na jednakowych zasadach.
 
Wzrost wymiaru podatku dla niektórych podatników wynika z aktualizacji nieprawidłowych danych znajdujących się w ewidencji gruntów - tłumaczy wójt. Przez ostatnie dwa lata płacili oni zaniżone podatki a w przypadku gruntów V klasy nie płacili wcale. Sytuacja została uregulowana i teraz wszyscy płacą sprawiedliwie - tyle ile powinni.
 
Wzrost wymiaru podatku od nieruchomości w tym roku szczególnie dotknął część mieszkańców Syryni. W tej wsi dość powszechna jest V klasa użytków rolnych. Właściciele nieruchomości, którzy nie mieli namierzonych siedlisk podatku nie płacili wcale. Dla nich jest więc szokiem, że jednak płacić trzeba.
 
(jak)
  • Numer: 13 (322)
  • Data wydania: 28.03.06