Czwartek, 2 maja 2024

imieniny: Zygmunta, Atanazego, Anatola

RSS

Godali o babach

20.12.2005 00:00
„Ślązoczka – matka, Polka, baba wojok na beztydziyń” – pod takim hasłem został zorganizowany Gwarowy Konkurs Krasomówczy im. Brunona Strzałki w Gimnazjum w Lubomi. Wzięli w nim udział uczniowie z Lysek, Kornowaca, Syryni, Mszany, Rogowa i Lubomi.
Brunon Strzałka to patron gimnazjum i szkoły podstawowej w Lubomi. Był nauczycielem a na emeryturze zajął się zbieraniem śląskich berów, bojek i podań. Tak więc odbywającemu się od pięciu lat konkursowi gwarowemu nadano jego imię. W tym roku poświęcony on był śląskiej kobiecie.
 
Jakie były i jakie są Ślązaczki? – pytała Maria Franiczek, dyrektor Gimnazjum w Lubomi. Brunon Strzałka w dwóch godkach: „O matkach Polkach” i „Jak to w Raciborzu odsłaniali Pomnik Matki-Polki” stwierdza, że gdyby nie Ślązaczki – matki Polki, tobyśmy zapomnieli polskiej mowy, gdyby nie one, to nie byłoby powstań śląskich, gdyby nie one to stary piastowski Racibórz nie był dzisiaj Polski. Śląska kobieta opiekowała się domem, liczną gromadką dzieci, które wychowywała w wierze chrześcijańskiej, uczyła mówić po polsku, ciężko pracowała w gospodarstwie.
 
Gawędy o śląskich kobietach prezentowały nie tylko dziewczęta, ale również chłopcy, jeden z nich godał o tym, że „Baba rzondzi na Ślonsku”. Występy oceniało jury składające się z nauczycielek gimnazjów biorących udział w konkursie. Pierwsze miejsce zajął Dawid Czyż z Lysek, drugie Paula Pukowiec z Mszany a trzecie Robert Menżyk z Syryni. Podczas oczekiwania ma werdykt jury gimnazjaliści z Lubomi zaprezentowali scenkę gwarową „O lompie Francku, kery sie w mojej starce zakochoł” a także regionalne piosenki.
 
(jak)
  • Numer: 51/52 (308/309)
  • Data wydania: 20.12.05