Policjant w akcji
Policjantów, którzy trenują sztuki walki, spotyka się na ogół w filmach. Tymczasem są też tacy zupełnie blisko nas. Marcin Marszałek, funkcjonariusz z pszowskiego komisariatu startuje w wysokich rangą zawodach karate oraz taekwon-do i osiąga spore sukcesy. W swojej pracy nigdy jednak nie podniósłby na nikogo ręki dla zwykłego popisu.
Skakał ze spadochronem, był komandosem, płetwonurkiem, instruktorem strzeleckim. Uwielbia sporty ekstremalne, wyzwalające adrenalinę. Niemal całe jego życie kręci się wokół sportu. Gra także w siatkówkę, pływa, jeździ konno, uprawia snowboard. Sportową pasję połączył z pracą, gdyż na co dzień jest policjantem. W swoim zawodzie ma okazję do wykorzystania sportowych umiejętności, nigdy jednak nie zrobiłby tego dla prowokacji czy popisu. Unikam sytuacji zagrożenia, a jeśli już takie się zdarzają, wówczas wolę użyć dyplomacji, a nie siły - mówi o sobie Marcin Marszałek, policjant z komisariatu w Pszowie. Jest instruktorem jujitsu, kilka godzin tygodniowo trenuje w sekcji dju-su w Kokoszycach, którą kieruje Zbigniew Kamczyk.
Tęsknota za mundurem
Najpierw chciał zostać wojskowym. Odbył służbę w 18 Batalionie Desantowo-Szturmowym w Bielsku-Białej, potem miał pracować w Żaganiu, w nowo tworzącej się jednostce. Jednak życie potoczyło się nieco inaczej. Po powrocie z wojska, szybko zatęskniłem za mundurem i starałem się o przyjęcie do policji. Ta praca była moim marzeniem i jestem z niej bardzo zadowolony - mówi Marcin Marszałek. Na mundur policjanta czekał jednak trzy lata. W ciągu tego czasu z zapałem trenował w sekcji dju-su i zdobył uprawnienia, które pomogły mu w staraniach o pracę w policji. Dzisiaj sam również prowadzi treningi w Kokoszycach, jest instruktorem jujitsu z uprawnieniami Urzędu Kultury Fizycznej. Wraz z podopiecznymi trenuje techniki samoobrony, techniki ataku oraz techniki obezwładniania.
Spokojnie, do celu
Kilka lat temu startował w wysokich rangą zawodach jako członek Polskiej Unii Kung-Fu, ale nie uzyskał znaczących wyników. Podobnie było w 2001 roku, w Pucharze Świata w Taekwon-do w Opolu. Dopiero w 2003 roku poznał smak sukcesu zdobywając tytuł wicemistrza Polski IBF w kategorii -90 kg. W marcu tego roku Marcin Marszałek został wicemistrzem w Holandii, a w kwietniu został mistrzem Polski. Z kolei na Mistrzostwach Europy zdobył czwarte miejsce indywidualnie i drużynowo. Obecnie przygotowuje się do Mistrzostw Świata na Ukrainie. Odbędą się one na początku przyszłego roku. Za sportowe osiągnięcia pszowski policjant na wniosek przełożonych otrzymał pochwałę i nagrodę komendanta wojewódzkiego. Pieniądze przeznaczył na pokrycie kosztów wyjazdów na zawody oraz na zakup sprzętu.
Iza Salamon
Najnowsze komentarze