Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Górnik Pszów - Silesia Lubomia

22.11.2005 00:00
Mecz rozpoczął się wyśmienicie dla gości. Już w 3 minucie gola strzelił Kamil Wilczek. Na następnego nie trzeba było długo czekać.
W 8 minucie na 2-0 z rzutu wolnego podwyższył Arkadiusz Janeta. Kolejnego gola w 11 minucie zdobył po rzucie rożnym pięknym strzałem głową Kamil Glik. Zatem po 12 minutach wynik spotkania 3-0 dla przyjezdnych z Lubomi. Wszystko wskazywało na to,  że komplet punktów zainkasuje jedenastka z Lubomi ,lecz gospodarze groźnie kontratakowali. W 30 minucie po strzale Łukasza Postawki był słupek. Po 45 minutach wynik nie ulega zmianie, Lubomia prowadzi z Pszowem 3-0. W drugiej odsłonie meczu sytuacja się zmienia, pszowianie ruszają do szaleńczego ataku raz za razem ostrzeliwują bramkę Tomasza Bykowskiego, jednak na gola trzeba było czekać aż do 79 minuty. Jego autorem jest grający z numerem 7 Tomasz Gajewski. Gospodarze poszli za ciosem. Minutę później drugiego gola zdobywa Sebastian Peczka. To nie koniec emocji. W 85 minucie arbiter dyktuje rzut karny dla Górnika Pszów, którego na bramkę zamienia Artur Wramba. Mecz w Pszowie zakończył się remisem 3-3. Gospodarze: Krzysztof Ochyj. Sebastian Peczka, Michał Dziwisz, Marcin Należyty, Sebastian Furlepa, Artur Wramba, Tomasz Gajewski, Łukasz Postawka, Tomasz Piela, Dawid Widenka, Edward Moneta Goście: Tomasz Bykowski, Jacek Kwiatoń, Piotr Pontu, Kamil Glik, Łukasz Matuszek, Andrzej, Mientopust, Daniel Romanowicz, Szymon Matuszek, Arkadiusz Janeta, Krzysztof Gut, Kamil Wilczek.
 
Górnik Pszów - Silesia Lubomia 3:3.
 
(artb)
  • Numer: 47 (304)
  • Data wydania: 22.11.05