Tak się bawił Pszów!

Szaleli na koncertach, tańczyli przy muzyce na żywo, zaśmiewali sie do łez podczas występów kabaretów, wygrywali wspaniałe nagrody na loteriach, skakali na bungee - przez trzy dni kilka tysięcy pszowików bawiło się na miejskim stadionie podczas tegorocznych Dni Pszowa. Doroczna impreza odbyła się w miniony weekend na stadionie Towarzystwa Sportowego Górnik. Wspólna zabawa na zielonej murawie rozpoczęła się w piątek, a zakończyła w niedzielę. Pogoda płatała figle, bo raz świeciło słońce, a raz znów padał deszcz zaś w sobotę nad miastem rozpętała się prawdziwa, wiosenna burza z piorunami. Na szczęście nie trwała długo i już niebawem mieszkańców na stadionie zaczęło przybywać. Taka  zabawa łączy całe nasze miasto, wszyscy świetnie spędzamy czas - relacjonowała na gorąco grupa młodych pszowików, którą spotkaliśmy przed estradą na krótko przed wys-tępem Kasi Klich.

 

Dla całej rodziny

Młodzi ludzie dodali, że chcieliby co tydzień tak się bawić. Pracujemy i uczymy się całymi dniami, a w soboty nie zawsze mamy gdzie pójść, szczególnie latem - żalili się nasi rozmówcy. Pani Ewa jest sprzedawczynią w jednym z pszowskich sklepów, pracuje nawet w weekendy. Mimo to postanowiła nawet po ciężkiej dniówce odwiedzić pszowski stadion wraz ze swoja rodziną. Każdy może coś dla siebie znaleźć w programie, jest naprawdę bardzo fajnie - mówiła ekspedientka. Tegoroczne Dni Pszowa rozpoczęły się występem popularnych Łez, zespołu, który wywodzi się z tego miasta. Na koncerty w rodzinnej miejscowości zawsze musimy znaleźć czas - deklarował nieraz w wywiadach Adam Konkol, lider grupy. Występ popularnego zespołu przyciągnął około siedmiu tysięcy fanów. Wcześniej na scenie zagrało Apogeum. Koncert trwał do wieczora i pozostawił po sobie wiele wrażeń. Łzy to nasz ulubiony zespół - mówiły następnego dnia zachwycone czwartoklasistki ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Pszowie . Dziewczynki były laureatkami Konkursu Imitacji Piosenki „Mini Playback Show” i również wystąpiły podczas Dni Pszowa.  W sobotę dla licznie zgromadzonej pzed sceną  publiczności wykonały „na niby” swój ulubiony utwór  Łez „Tak niewiele”.

 

Śpiewajmy razem

Ależ będziemy szaleć na scenie! - zapowiedziała już wcześniej z werwą Zuzia Szymera wymachując energicznie gitarą. Towarzyszyły jej Monika Zajac, Agnieszka Gulec, Ewelina Gołdyn, Anna Waloszek. W konkursie Mini Playbacku zajęły drugie miejsce ex aequo z dziewczęcym zespołem z tej samej szkoły: Klaudią Wajdą, Patrycją Wichtowską, Agnieszką Katryniok, Sandrą Sorek, Zuzią Krakowczyk, Sabriną Polnik, Sebastianem Sadowskim, Patrykiem Kustosiem, Bartkiem Burkiem oraz Łukaszem Gulcem. Na pierwszym miejscu znalazły się Marzena Hink i Natalia Pabich z SP nr 1. Trzecie przypadło w udziale zespołowi z SP nr 1 (Paweł Bizoń, Szymon Święcicki, Marcin Święcicki, Bartosz Pawlikowski, Oskar Budzisz) oraz z SP nr 3 (Monika Owczorz, Urszula Błaszczok, Sandra Lewczuk). W grupie dzieci młodszych tryumfowała grupa z SP nr 2: Łukasz Chłapek, Agata Chłapek, Mateusz Kolonko, Karol Praszelik, Emilia Pośpiech, Aleksandra Małek, Natalia Izba, Magda Polok, Sandra Mańkowska i Jagoda Szpot. Miejsce drugie zajęły również dzieci z SP nr 2: Ania Szymiczek, Martyna Szreier, Joasia Próżny, Żaneta Gębalczyk i Ania Zając. W Koncercie Laureatów wystąpiły  także zdobywczynie trzeciego miejsca z SP nr 1: Bożena Hubner, Magda Wilkowska oraz Ola Hubner. Spośród przedszkolaków w konkursie zwyciężył zespół przygotowany przez Publiczne Przedszkole nr 2. Piosenkę „The ketchup song” zaprezentowały sześciolatki: Angelika Kasperek, Klaudia Drobny, Michalina Halfar, Patrycja Kampik oraz Nikola Meinser. Młodzi wykonawcy zebrali gromkie brawa od publiczności, wśród której najwięcej było rodziców, zachwyconych występami swoich pociech.

 

Pokręć „zuską”

Tegoroczne Dni Pszowa prowadzili znani nie tylko w Rybniku artyści kabaretu Du-Du Bartosz Demczuk oraz Robert Korólczyk. Rybnicki kabaret równie wystąpił na pszowskiej estradzie. Wielu uczestników zabawy próbowało swojego szczęścia w Wielkiej Loterii Fantowej. W sumie organizatorom udało się sprzedać tysiąc trzysta kuponów. Wśród ufundowanych przez blisko osiemdziesięciu sponsorów nagród były m.in. zestaw kina domowego, komplety wpoczynkowe, rowery górskie, a nawet automaty do pieczenia chleba. Inni mieszkańcy kręcili kołem popularnej „zuski”. Lubianą w Pszowie grę prowadził radny Czesław Krzystała. Dochód z gier wynosi około 3,4 tysiąca złotych, cała suma przeznaczona jest na Akcję Lato dla dzieci - poinformowała Katarzyna Brachmańska z Urzędu Miasta w Pszowie.
 
Tegoroczne Dni Pszowa podobały się nie tylko samym mieszkańcom. Przyjechaliśmy z Jaworzna i jesteśmy zachwyceni tą imprezą. To przednia zabawa na zielonej murawie stadionu - mówiła Mirosława Frączek, której towarzyszyło kilku znajomych oraz rodzina. Trzy dni zabawy przebiegło w miarę spokojnie i poza drobnymi incydentami policja nie odntowała poważniejszych zdarzeń. Patronat nad Dniami Pszowa objęły Nowiny Wodzisławskie.

 

(izis)