12 finał grał
Tysiące koncertów, wolontariuszy i niecodziennych przedsięwzięć, a wszystko po to by Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po raz kolejny zebrała miliony. Pieniądze podobnie jak w roku ubiegłym przeznaczone będą na wyposażenie oddziałów noworodkowych w nowoczesny sprzęt medyczny. Oczywiście ciekawych imprez nie brakowało także w naszym powiecie. Na ziemi wodzisławskiej na rzecz WOŚP zebrano tym razem około 85 tys. zł.
WODZISŁAW
Tutaj zorganizowano dwa główne sztaby WOŚP - w Gimnazjum nr 1 i 4. W pierwszym przypadku działania wolontariuszy wspierał Miejski Ośrodek Kultury. Na scenie głównej odbyły się koncerty lokalnych zespołów, a w przerwach licytowano ciekawe przedmioty. Ogólnie w sztabie przy Gimnazjum nr 1 zebrano 16 968 zł (podczas licytacji 1 005 zł). Pod młotek poszedł tort wykonany w piekarni „Sobala” oraz kilka czekoladowych pierników w kształcie serca, 2 piłki z podpisami piłkarzy wodzisławskiej „Odry” oraz koszulki sportowe, a także obrazy, zaproszenia do restauracji i gadżety Orkiestry. Licytowano także anioły wykonane z masy solnej przez podopiecznych Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego. W tegoroczne przedsięwzięcie zaangażowali się wolontariusze naszego domu kultury. Oprócz tego, że zadbali o przygotowanie samej imprezy, to na bieżąco reagowali na to co działo się na miejscu - mówi Anna Koczy, wicedyrektor MOK-u. Drugi sztab WOSP zorganizowano w Gimnazjum nr 4 na Wilchwach. Z orkiestrą Owsiaka bawiono się tutaj już po raz czwarty. Program artystyczny przygotowali wychowankowie tej placówki oraz uczniowie Szkoły Podstawowej nr 9. Oczywiście nie obyło się bez licytacji. Do kupienia były 2 torty, 4 złote serduszka, koszulki WOSP, obrazy Stefanii Krzos oraz obrazy tkane przez rodziców. Zadbali oni również o poczęstunek. Na miejscu można było kupić wspaniałe wypieki, a pieniądze przeznaczono oczywiście na WOSP. Jak mówią: Mirosława Hojka i Joanna Franek-Szczotka, główne organizatorki przedsięwzięcia, duże słowa uznania należą się Piotrowi Figaczowi z Łeby, który w bardzo dużym stopniu wsparł Orkiestrę. Podczas licytacji zebrano 1 500 zł. Ponadto kwestowało tutaj ponad 50 wolontariuszy. Do skarbonek trafiło 5 tys. zł. Młodzież żyje tym od dawna i to widać podczas kolejnego finału. Warto zauważyć, że znajdują czas na wszystko. Wielu z nich bardzo dobrze się uczy, a poza tym bierze udział w szeregu działań pozalekcyjnych - podkreśla Barbara Kowol, dyrektorka Gimnazjum nr 4.
PSZÓW
Siedzibą sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był, podobnie jak w poprzednim roku, Miejski Ośrodek Kultury. Orkiestra zagrała tam już dwa dni wcześniej. 9 stycznia zorganizowano dla miłośników rocka koncert, w którym wystąpiły zespoły: „Rumor”, „Farben Lehre”, „Prism” oraz ubiegłoroczna gwiazda WOŚP zespół „Akurat”. Dzień później również na sali widowiskowej MOK-u odbyła się dyskoteka dla młodzieży. Pieniądze z biletów zostały przekazane oczywiście na Orkiestrę. Pszowski finał WOŚP patronatem prasowym objęła redakcja „Nowin Wodzisławskich”.
Główne obchody WOŚP odbyły się w niedzielę 11stycznia przed i w Miejskim Ośrodku Kultury. O godz. 13.00 wolontariusze zrobili sobie wspólne, pamiątkowe zdjęcie. W tym roku do pracy na rzecz orkiestry zgłosiło się 145 osób. Pomimo mrozu już od najwcześniejszych godzin wolontariusze oczekiwali z puszkami na darczyńców. Zaczęłyśmy zbierać o godz. 8.00 przed i po mszy. Później poszłyśmy na lodowisko - mówi Mał-gorzata Wierzchowska. Ja jestem już po raz drugi wolontariuszką Gosia pierwszy raz, za rok również zgłosimy się do pracy. W ten sposób możemy pomóc chorym dzieciom - dodaje Agnieszka Meglin. Obie dziewczyny wytrwałą pracę, swoją puszkę oddały dopiero o 18.30, uzbierały największą sumę z wszystkich pszowskich wolontariuszy - 1182,05 zł. Wśród kwestujących byli także radni oraz burmistrz Ryszard Zapał. Zmarzniętym uczestnikom zabawy rozdawano gorącą herbatę, można było również kupić grochówkę. Licytacja odbyła się o godz. 19.00. Z gadżetów można było wybrać: kalendarz WOŚP, koszulki, torby, czapeczki, kufle oraz mapę Śląska wydaną po staropolsku, którą podarował poseł Motowidło. Największą kwotę jaką wylicytowano to 150 zł, tyle zapłacono za: małą czerwoną koszulkę w antyramie z XII finału WOŚP. Były również przedmioty, które ufundował Urząd Miasta: krawat, parasolka, wypalaną ceramikę Urzędu Miasta, breloczki. O godz. 20.00 w niebo wystrzelona salwę sztucznych ogni. Zakończono aukcję i przyszedł czas na policzenie pieniędzy. Nie zabrakło do liczenia worków z grosikami. W sumie ma rzecz WOŚP w tutejszym sztabie zebrano ponad 13 tys. zł.
Siedzibą sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był, podobnie jak w poprzednim roku, Miejski Ośrodek Kultury. Orkiestra zagrała tam już dwa dni wcześniej. 9 stycznia zorganizowano dla miłośników rocka koncert, w którym wystąpiły zespoły: „Rumor”, „Farben Lehre”, „Prism” oraz ubiegłoroczna gwiazda WOŚP zespół „Akurat”. Dzień później również na sali widowiskowej MOK-u odbyła się dyskoteka dla młodzieży. Pieniądze z biletów zostały przekazane oczywiście na Orkiestrę. Pszowski finał WOŚP patronatem prasowym objęła redakcja „Nowin Wodzisławskich”.
Główne obchody WOŚP odbyły się w niedzielę 11stycznia przed i w Miejskim Ośrodku Kultury. O godz. 13.00 wolontariusze zrobili sobie wspólne, pamiątkowe zdjęcie. W tym roku do pracy na rzecz orkiestry zgłosiło się 145 osób. Pomimo mrozu już od najwcześniejszych godzin wolontariusze oczekiwali z puszkami na darczyńców. Zaczęłyśmy zbierać o godz. 8.00 przed i po mszy. Później poszłyśmy na lodowisko - mówi Mał-gorzata Wierzchowska. Ja jestem już po raz drugi wolontariuszką Gosia pierwszy raz, za rok również zgłosimy się do pracy. W ten sposób możemy pomóc chorym dzieciom - dodaje Agnieszka Meglin. Obie dziewczyny wytrwałą pracę, swoją puszkę oddały dopiero o 18.30, uzbierały największą sumę z wszystkich pszowskich wolontariuszy - 1182,05 zł. Wśród kwestujących byli także radni oraz burmistrz Ryszard Zapał. Zmarzniętym uczestnikom zabawy rozdawano gorącą herbatę, można było również kupić grochówkę. Licytacja odbyła się o godz. 19.00. Z gadżetów można było wybrać: kalendarz WOŚP, koszulki, torby, czapeczki, kufle oraz mapę Śląska wydaną po staropolsku, którą podarował poseł Motowidło. Największą kwotę jaką wylicytowano to 150 zł, tyle zapłacono za: małą czerwoną koszulkę w antyramie z XII finału WOŚP. Były również przedmioty, które ufundował Urząd Miasta: krawat, parasolka, wypalaną ceramikę Urzędu Miasta, breloczki. O godz. 20.00 w niebo wystrzelona salwę sztucznych ogni. Zakończono aukcję i przyszedł czas na policzenie pieniędzy. Nie zabrakło do liczenia worków z grosikami. W sumie ma rzecz WOŚP w tutejszym sztabie zebrano ponad 13 tys. zł.
RYDUŁTOWY
Finał XII WOŚP zorganizowano w Domu Orkiestry, gdzie odbyły się główne uroczystości. Już w sobotni wieczór rydułtowski sztab przygotował atrakcję dla swoich mieszkańców odbył się bowiem wieczór kabaretowy. Na deskach sceny rozśmieszały: „Noł Nejm”, „Inni” oraz kabaret „K.U.R.A”.
Dzień finałowy rozpoczął się o godz. 14.00 pokazem gimnastycznym radlińskich zawodników. Później odbył się pokaz szermierki dzięki klubowi „Górnik” Radlin. Były również występy dzieci z SP nr 4 oraz OPP. Gimnazjaliści z „Jedynki” przygotowali uczniowski kabaret. Pierwszą część artystyczną zakończył pokaz miejscowych mażoretek z zespołu „Sukces”. Pomiędzy występami odbywały się aukcje gadżetów. Za 200 zł poseł Andrzej Zając kupił misia ze złotym medalem podarowanym przez 10-letniego Konrada Kacprzyka. Za taką samą kwotę burmistrz miasta Alfred Sikora został właścicielem małej czerwonej koszulki w antyramie. Od godz. 18.00 scenę opanowały rockowe kapele wśród których nie zabrakło „Black Insect” i innych lokalnych
zespołów. W tym roku udało uzbierać się ponad 19 tys. zł.
zespołów. W tym roku udało uzbierać się ponad 19 tys. zł.
RADLIN
Tradycyjnie już organizatorem finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Radlinie był Zespół Szkół Sportowych przy współpracy z Miejskim Ośrodkiem Kultury. Przez cały dzień na ulicach miasta kwestowało 60 par wolontariuszy. Po południu rozpoczął się koncert w Domu Kultury. Sala widowiskowa wypełniła się po brzegi, dla radlińskiej publiczności wystąpiły zespoły działające przy MOK-u „Tep”, „Magic Fly”, „Światłocień” , „Przytup”, „Mix Venus”, zaprezentowały się formacje Małego Rybnickiego Teatru Tańca, zespoły muzyczne „Atach”, „Trio”, „Trade Mark” i „Ice Machine”. W trakcie imprezy Janusz Majewski z MOK-u prowadził licytację złotych i srebrnych serduszek oraz gadżetów WOŚP. Jedną z koszulek orkiestry wylicytowano aż za 200 zł. Przeprowadzono loterię fantową, można było skorzystać za kawiarenki i kupić ciasto przygotowane przez rodziców. Radliński koncert WOŚP sponsorowali: Miejski Ośrodek Kultury, pracownia złotnicza „Perła” państwa Koszelników, Drukarnia „Legis” Grzegorza Lisieckiego. Zakład Gospodarki Komunalnej, Gimnazjum nr 1 i Stowarzyszenie „Radlińska Przystań”. W tym roku w Radlinie zebrano 15,2 tys. zł.
ROGÓW
Koncert finałowy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zorganizowany przez Radę Młodych Gminy Gorzyce odbył się w remizie OSP w Rogowie. Od rana na terenie całej gminy a także w Syryni kwestowało 50 wolontariuszy. Pieniądze zbierano w szkołach już w czwartek i piątek. W niedzielę po południu rozpoczęła się impreza w rogowskiej remizie. Przed zgromadzoną publicznością wystąpiły grupy śpiewacze Kół Gospodyń Wiejskich, prezentując śląski folklor. Repertuar „Arki Noego” wykonywał zespół „Dzieciaki”. Znane i lubiane melodie zagrała Gminna Orkiestra Dęta z Gołkowic a śląskie wice opowiadał Eugeniusz Tomas. Podczas aukcji licytowano wiele cennych fantów - m.in. autografy Adama Małysza i trenera Apoloniusza Tajnera oraz Darka Malejonka, rzeźby, obrazy oraz duże złote serduszko. Rytmy raegge zaprezentowały zespoły T.A.B.U. i „Kaleo” - finalista festiwalu „Winter Raegge” w Gliwicach oraz „Africonnect”. Wystąpiła też formacja taneczna „Speed” oraz grupa breakdance „Amazing Style Crew”. Po tradycyjnym „Światełku do nieba” odbyła się potańcówka do której przygrywały zespoły „Jack Band” - rodziny Makoszów i „Coral”. Sztab WOŚP w Rogowie zebrał na pomoc dla chorych dzieci ponad 13 tys. zł.
Koncert finałowy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zorganizowany przez Radę Młodych Gminy Gorzyce odbył się w remizie OSP w Rogowie. Od rana na terenie całej gminy a także w Syryni kwestowało 50 wolontariuszy. Pieniądze zbierano w szkołach już w czwartek i piątek. W niedzielę po południu rozpoczęła się impreza w rogowskiej remizie. Przed zgromadzoną publicznością wystąpiły grupy śpiewacze Kół Gospodyń Wiejskich, prezentując śląski folklor. Repertuar „Arki Noego” wykonywał zespół „Dzieciaki”. Znane i lubiane melodie zagrała Gminna Orkiestra Dęta z Gołkowic a śląskie wice opowiadał Eugeniusz Tomas. Podczas aukcji licytowano wiele cennych fantów - m.in. autografy Adama Małysza i trenera Apoloniusza Tajnera oraz Darka Malejonka, rzeźby, obrazy oraz duże złote serduszko. Rytmy raegge zaprezentowały zespoły T.A.B.U. i „Kaleo” - finalista festiwalu „Winter Raegge” w Gliwicach oraz „Africonnect”. Wystąpiła też formacja taneczna „Speed” oraz grupa breakdance „Amazing Style Crew”. Po tradycyjnym „Światełku do nieba” odbyła się potańcówka do której przygrywały zespoły „Jack Band” - rodziny Makoszów i „Coral”. Sztab WOŚP w Rogowie zebrał na pomoc dla chorych dzieci ponad 13 tys. zł.
(jak, raj, rs)
Najnowsze komentarze