Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

997

29.10.2003 00:00
Wpadli przy wywozie
25 października o godz. 13.00, na terenie byłej kopalni 1 Maja w Wodzisławiu, pracownicy ochrony zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który wywoził przygotowany wcześniej złom. Działał z kilkoma kolegami, jednak tamci zdołali uciec. Kradzieże na tym terenie to prawdziwa plaga. Na szczęście coraz częściej złodzieje nie pozostają bezkarni.

Skorzystał z okazji
W nocy z 25 na 26 października w Wodzisławiu przy ul. Bieni, nieznany sprawca wszedł do niezamkniętego garażu i skradł kosiarkę spalinową o wartości 1000 zł.

Przez okienko
W nocy z 23 na 24 października w Pszowie przy ul. Kolberga, nieznany sprawca wypchnął okienko w piwnicy i włamał się do mieszkania, a następnie skradł złotą biżuterię, pieniądze oraz telefon komórkowy. Straty oszacowano na 5 tys. zł.

Szarpanina na stacji
25 października o godz. 3.00 w Wodzisławiu przy ul. 26 Marca, kilku mężczyzn zdemolowało wyposażenie stacji paliw. W wyniku szarpaniny rozbili szybę z szafki wystawowej na pieczywo oraz uszkodzili szklaną reklamę na zewnątrz sklepu, a także aluminiowy kontener.

Trafił za kratki
26 października Sąd Rejonowy w Wodzisławiu tymczasowo aresztował na trzy miesiące 24-latka bez stałego miejsca zamieszkania, który działał na terenie Rydułtów. Zarzuca się mu 2 zgwałcenia, rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz włamanie.

Pijany za kółkiem
23 października o godz. 13.20 w Syryni na ul. Bukowskiej, mieszkaniec Świerklan jechał swoim escortem pod wpływem alkoholu (2,28 promila) i podczas wyprzedzania uderzył w bok malucha. Kierowała nim 21-latka z Syryni, która trafiła na obserwację do szpitala.

Po zegarki
23 października w hali targowej w Wodzisławiu, dwaj nieznani mężczyźni włamali się do gabloty wystawowej i zabrali 9 zegarków o wartości 1,5 tys. zł. Złodzieje sięgnęli po łup przekręcając wcześniej zamek gabloty.

Kilka na raz
W nocy z 24 na 25 października w Rydułtowach przy ul. Pietrzykowickiej złodzieje okradli kilka samochodów. Najpierw „dobrali się” do fiata 126 p stojącego na parkingu przy zakładzie mięsnym - ze środka zabrali radioodtwarzacz o wartości 700 zł. Kolejny sprzęt o wartości 300 zł zniknął z innego malucha. Ponadto zabrali telefon komórkowy o wartości 200 zł, który leżał wewnątrz volkswagena golfa.
  • Numer: 44 (196)
  • Data wydania: 29.10.03