Problem rozwiązany?
Wzrost cen wywozu śmieci na terenie gminy Godów wywołał niezadowolenie wśród części mieszkańców, którzy nawet interweniowali w naszej redakcji. Wójt Józef Pękała tłumaczy, że wynika to z zamknięcia istniejącego na terenie gminy wysypiska przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Istniejące w Godowie wysypisko zostało skontrolowane przez inspekcję ochrony środowiska w styczniu 2002 r. i od lutego zostało ono zamknięte. Wszystkie odpady z terenu gminy od tego czasu są wywożone na wysypiska do Jastrzębia i Rybnika co spowodowało wzrost kosztów tych usług z 2,50-3,00 zł za 110-litrowy kubeł do 8,50 zł. W ubiegłym roku gmina dopłacała różnicę w cenie, ale w tegorocznym budżecie takich dopłat nie uwzględniono.
Stawki za wywóz śmieci są podobne jak w gminach ościennych - tłumaczy wójt Józef Pękała. Za składowanie odpadów na wysypisku trzeba zapłacić 75 zł za tonę, to jest koszt, którego do lutego ubiegłego roku nie trzeba było ponosić. Mieszkańcy płacili tylko za koszty transportu śmieci na wysypisko w Godowie. Miałem świadomość, że skok cen jest szokujący dla mieszkańców, aby zmniejszyć obciążenia wynikające z zamknięcia wysypiska uruchomiliśmy jego rekultywację. Mieszkańcy mają możliwość przywożenia nieodpłatnie tam popiołu, ziemi z wykopów i małogabarytowego gruzu budowlanego - materiał ten jest przyjmowany nieodpłatnie. Taka możliwość będzie do 2007 r. Ponadto też uruchomiliśmy selektywną zbiórkę odpadów - plastiku, szkła, makulatury i puszek. Mieszkańcy gromadzą je w workach dostarczanych do każdej posesji. Ta forma bardzo dobrze się przyjęła. Przedtem segregacja był prowadzona tylko poprzez specjalne kontenery ustawione na terenie gminy. Z możliwości przywożenia popiołu i gruzu do rekultywacji korzysta wielu mieszkańców, odnotowaliśmy już około 200 transportów. Materiał jest odbierany w sezonie grzewczym dwa razy w tygodniu, a poza sezonem po wcześniejszym zgłoszeniu w Urzędzie Gminy.
Zdaniem wójta Pękały problem zaśmiecania okolicznych lasów i rowów zostanie w ten sposób rozwiązany. Mieszkańcy mają możliwości legalnego pozbywania się odpadów - ich dzikie wysypywanie może teraz wynikać tylko z braku świadomości lub złośliwości.
(jak)
Stawki za wywóz śmieci są podobne jak w gminach ościennych - tłumaczy wójt Józef Pękała. Za składowanie odpadów na wysypisku trzeba zapłacić 75 zł za tonę, to jest koszt, którego do lutego ubiegłego roku nie trzeba było ponosić. Mieszkańcy płacili tylko za koszty transportu śmieci na wysypisko w Godowie. Miałem świadomość, że skok cen jest szokujący dla mieszkańców, aby zmniejszyć obciążenia wynikające z zamknięcia wysypiska uruchomiliśmy jego rekultywację. Mieszkańcy mają możliwość przywożenia nieodpłatnie tam popiołu, ziemi z wykopów i małogabarytowego gruzu budowlanego - materiał ten jest przyjmowany nieodpłatnie. Taka możliwość będzie do 2007 r. Ponadto też uruchomiliśmy selektywną zbiórkę odpadów - plastiku, szkła, makulatury i puszek. Mieszkańcy gromadzą je w workach dostarczanych do każdej posesji. Ta forma bardzo dobrze się przyjęła. Przedtem segregacja był prowadzona tylko poprzez specjalne kontenery ustawione na terenie gminy. Z możliwości przywożenia popiołu i gruzu do rekultywacji korzysta wielu mieszkańców, odnotowaliśmy już około 200 transportów. Materiał jest odbierany w sezonie grzewczym dwa razy w tygodniu, a poza sezonem po wcześniejszym zgłoszeniu w Urzędzie Gminy.
Zdaniem wójta Pękały problem zaśmiecania okolicznych lasów i rowów zostanie w ten sposób rozwiązany. Mieszkańcy mają możliwości legalnego pozbywania się odpadów - ich dzikie wysypywanie może teraz wynikać tylko z braku świadomości lub złośliwości.
(jak)
Najnowsze komentarze