Muzyczne talenty
Ogromnym zainteresowaniem cieszył się kolejny Radliński Turniej Piosenki Dzieci i Młodzieży w którym wzięło udział aż 125 uczestników z 16 miast - i to nie tylko z naszego rejonu. Dla wielu młodych wykonawców ta impreza może stać się początkiem muzycznej kariery.
W finale, który odbył się niedawno w radlińskim Miejskim Ośrodku Kultury - po przesłuchaniach wstępnych - wzięło udział 46 finalistów. Oceniało ich profesjonalne jury składające się z muzyków Kazimierza Niedzieli i Czesława Gawlika. Ich zdaniem poziom zaprezentowany przez wykonawców był wysoki, a najlepiej wypadli - o dziwo - najmłodsi. Laureaci otrzymali cenne nagrody ufundowane przez organizatora - czyli radliński MOK. Były to m.in. aparaty fotograficzne i walkmany. Uczestników oceniano w czterech kategoriach wiekowych. Wśród siedmiolatków zwyciężyła Jagoda Klimek z Rybnika, drugie miejsce zajęła Magda Cyroń z Rydułtów, trzecia była Laura Rudol z Piekar Śląskich a czwarta - Sandra Malgrab z Rybnika. W kategorii 11-12 lat najlepsze okazały się rybniczanki: Magda Makosz, która wyprzedziła Katarzynę Sobek. Trzecie miejsce zajęła Marta Banut z Radlina. Wśród wykonawców w wieku 14-15 lat jury najwyżej oceniło Natalię Mańkę z Rybnika, drugie miejsce zajęła Żaneta Łukoszek z Wodzisławia-Kokoszyc a trzecie -Aleksandra Chyc z Radlina. W najstarszej kategorii wiekowej - od 16 do 20 lat - jury nie przyznało pierwszej nagrody. Drugie miejsce zajęła Ludwika Bluszcz a trzecie Agnieszka Ciemięga - obie ze Świerklan.
Przed swoimi konkursowymi występami uczestnicy mogli uczestniczyć w spotkaniach warsztatowych, które miały im pomóc w lepszym zaprezentowaniu się na scenie. Tego zazwyczaj nie robią organizatorzy innych festiwali ograniczając się do oceny wykonywanych piosenek.
Turniej ma szansę dalej się rozwijać, uczestniczą w nim mieszkańcy nie tylko okolicznych miejscowości, ale również bardziej odległych rejonów województw śląskiego - mówi Henryk Stiel, dyrektor MOK-u. Staramy się żeby to nie było powielanie konkursów szkolnych, chcemy umożliwić uczestnikom profesjonalne przygotowanie się do występów. Mamy takie możliwości i je wykorzystujemy - warunki szkolne nie zawsze na to pozwalają. Finaliści poprzednich festiwali znaleźli swoje miejsce w działających przy naszym MOK-u zespołach, może to więc być dla nich początek muzycznej kariery.
(jak)
Przed swoimi konkursowymi występami uczestnicy mogli uczestniczyć w spotkaniach warsztatowych, które miały im pomóc w lepszym zaprezentowaniu się na scenie. Tego zazwyczaj nie robią organizatorzy innych festiwali ograniczając się do oceny wykonywanych piosenek.
Turniej ma szansę dalej się rozwijać, uczestniczą w nim mieszkańcy nie tylko okolicznych miejscowości, ale również bardziej odległych rejonów województw śląskiego - mówi Henryk Stiel, dyrektor MOK-u. Staramy się żeby to nie było powielanie konkursów szkolnych, chcemy umożliwić uczestnikom profesjonalne przygotowanie się do występów. Mamy takie możliwości i je wykorzystujemy - warunki szkolne nie zawsze na to pozwalają. Finaliści poprzednich festiwali znaleźli swoje miejsce w działających przy naszym MOK-u zespołach, może to więc być dla nich początek muzycznej kariery.
(jak)
Najnowsze komentarze