Lepsza własna?

Lubomia znajduje się wśród gmin, które miały odprowadzać ścieki do oczyszczalni w Raciborzu. O takiej wspólnej inwestycji mówi się od kilku lat, ale jak do tej pory bez większego efektu. Chyba, że za taki efekt uznać rezygnację kolejnych gmin z udziału w tej inicjatywie. Początkowo zainteresowanych było 10 gmin - teraz pozostało ich tylko 6. Bardzo prawdopodobne, że również Lubomia zrezygnuje z udziału w tym przedsięwzięciu. Podczas niedawnej sesji przedstawiona została radnym koncepcja rozwiązania gospodarki ściekowej w oparciu o budowę własnej oczyszczalni. Wynika z niej, że całkowity koszt - wraz z przepompowniami i siecią rozdzielczą - wyniósłby około 15 mln zł. Tymczasem w przypadku podłączenia się do oczyszczalni raciborskiej koszty miały wynieść 53 mln zł. Niższe miałyby też być opłaty za odprowadzanie ścieków pobierane od mieszkańców. Koncepcja wspólnej inwestycji z Raciborzem ma zostać jeszcze zweryfikowana i władze gminy na to czekają - o tym jaki wariant zostanie wybrany mają zdecydować względy ekonomiczne. Pod uwagę będą brane zarówno koszty związane z samą inwestycją jak i późniejszą eksploatacją urządzeń - chodzi o to, aby mieszkańcy płacili za odprowadzanie ścieków jak najmniej.

Według poprzednich koncepcji opłaty dla naszych mieszkańców byłyby o 30% wyższe niż te, które będą płacić raciborzanie - mówi wójt Czesław Burek. A obecnie opłaty za ścieki w Raciborzu wynoszą 2,41 zł. Koszt odbioru ścieków przy budowie własnej oczyszczalni miałby wynieść poniżej 2 zł. Liczymy, że na tę inwestycję udałoby się pozyskać środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska oraz SAPARD-u.

Pierwszy etap tej inwestycji miał-by kosztować około 6 mln zł - obejmowałby budowę oczyszczalni oraz kanalizacji w części Lubomi. Potem sieć powstawałaby w kolejnych wsiach - zgodnie z decyzjami Rady Gminy. Przedstawione zostały trzy możliwe lokalizacje oczyszczalni - najkorzystniejsza byłaby na tzw. Pap-rotniku. Jeden z wariantów przewiduje również wybudowanie małej oczyszczalni w Bukowie. Władze gminy liczą, że koszty całej inwestycji będą nawet niższe od kosztorysu inwestorskiego po przeprowadzeniu przetargów na roboty. Podczas kwietniowej sesji radni zapoznali się z koncepcją budowy własnej oczyszczalni, ale nie podjęli żadnych decyzji, zapadną one w późniejszym terminie.

(jak)