Złomiarze

Jeden z nich wynosił je na chodnik, a drugi w tym czasie wywoził do punktu skupu złomu. Zatrzymanie nastąpiło w momencie, kiedy jeden ze wspólników wracał po kolejną partię trefnego towaru. Mężczyzna przyznał się do kradzieży oraz wskazał punkt, gdzie zawoził piece. Straż wezwała MZB do zabezpieczenia budynku, a sprawę przekaże organom ścigania, w zależności od wartości skradzionego mienia, albo do Prokuratury Rejonowej, albo do Sądu Grodzkiego.

(w)