Propozycja urzędu spotkała się z zastrzeżeniami radnych. Gmina da więcej strażakom niż zakładano
Radni z Pietrowic Wielkich decydowali w sprawie ustalenia wysokości ekwiwalentu pieniężnego dla strażaków ratowników ochotniczych straży pożarnych. Propozycja gminy nie spotkała się z aprobatą wszystkich radnych. Zastrzeżenia miał m.in. radny Jan Herud, będący także prezesem Zarządu Oddziału Gminnego Związku OSP RP w Pietrowicach Wielkich.
Radny Herud był zdziwiony, że temat, choć dotyczy strażaków, nie był konsultowany z gminnym zarządem. Prosił o wyjaśnienia, skąd wzięły się propozycje stawek. Te początkowo określono na 14 zł (przed zmianami było 10 zł) za każdą godzinę udziału w działaniu ratowniczym i akcji ratowniczej oraz 7 zł (było 5 zł) za każdą rozpoczętą godzinę udziału w szkoleniu lub ćwiczeniu. Choć dotąd, mimo że środki należały się strażakom, to nie zabierali ich dla siebie. Przeznaczane były na potrzeby danych jednostek.
Wójt Andrzej Wawrzynek tłumaczył, że stawki są zaproponowane na wzór innych gmin powiatu raciborskiego. Jan Herud nie zgadzał się z tym, że Pietrowice Wielkie muszą wzorować się na innych samorządach. – Skoro radni podnieśli sobie uposażenie o 56 procent, to dlaczego, też nie podnieś strażakom o 56 procent? – pytał, wskazując, że propozycja gminy daje wzrost dla strażaków o 40 proc.
Przewodniczący Piotr Bajak był zaskoczony, że temat nie był konsultowany z gminnym zarządem, później prosił wójta, aby w przyszłości dopełniać tę formalność. Andrzej Wawrzynek odpowiadał, że uchwałę można wycofać i przyjąć za miesiąc, konsultując ją również ze strażakami. Wiceprzewodnicząca Ilona Gawlica wnioskowała z kolei, aby podnieść ekwiwalent do wskazywanego przez radnego poziomu procentowego. W efekcie za każdą godzinę udziału w działaniu ratowniczym i akcji ratowniczej ustalono 16,00 zł, a za każdą rozpoczętą godzinę udziału w szkoleniu lub ćwiczeniu 8,00 zł.
(mad)
Najnowsze komentarze