Dziękowano i zachęcano. Roland Panek przyszedł na obrady radnych

Klub w połowie 2020 r. zawiesił swoją działalność. Stało się to po decyzji prezesa Rolanda Panka, który musiał odłożyć sportowe obowiązki na bok, bo nie pozwalało mu na to zdrowie. Choć poszukiwano następcy, to nikt nie chciał przejąć sterów. Stąd też decyzja o zawieszeniu działalności babickiego klubu. – Chciałbym, żeby Sparta jeszcze kiedyś wróciła na boisko – zapowiadał prezes.

Roland Panek przyszedł na sesję rady gminy po zaproszeniu przez Gerarda Przybyłę. Przewodniczący rady wręczył prezesowi, jako że ten nie mógł wcześniej brać udziału w obchodach, podziękowanie ze Śląskiego Związku Piłki Nożnej.

– Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz Rolandzie dziękuję za całą pracę – powiedział przewodniczący Przybyła. Wójt Nędzy Anna Iskała, mówiła z kolei, że powiedzenie, że nie ma ludzi niezastąpionych, jest nieprawdą. – W momencie jak pan orzekł, że ze względów zdrowotnych nie może pan nadal kierować klubem, to ten przestał istnieć – przypominała. Dodała, że mieszkańców Babic z całej gminy zna najbardziej (w tym sołectwie pani wójt mieszka) i wie, że wśród nich nie znajdzie się nikt, kto mógłby zastąpić Rolanda Panka na stanowisku prezesa miejscowego klubu. – Życzymy błyskawicznego powrotu do zdrowia, żeby pan znów zajął się sportem i mam nadzieję, że jak się pan za to weźmie, to pojawi się klub – mówiła wójt Iskała.

– Nie wiem, czy jak na nowo otworzymy ten klub, to gmina będzie zadowolona, bo środki będzie należało rozdysponować jak wcześniej, a teraz są trzy kluby i mają większy dostęp do tych pieniędzy – powiedział z kolei prezes Panek. – Ale za to pana lubią – uśmiechnęła się wójt. Roland Panek dziękował za zaproszenie oraz podziękowania, z radnymi pozostał do końca sesji.

(mad, kozz)