Liderzy wracają do gry – część 1

Drużyny naszego regionu, które po rundzie jesiennej zajmują czołowe pozycje w swoich klasach rozgrywkowych, ruszają z przygotowaniami do piłkarskiej wiosny. Czas szybko leci i niebawem znów będziemy emocjonować się rywalizacją o ligowe punkty, dlatego przez kilka najbliższych tygodni chcemy informować kibiców o tym, co słychać u liderów.

Odra Wodzisław Śląski po kilku sezonach tułaczek, wreszcie zdobyła fotel lidera na poziomie IV ligi. Wiadomo, że do końcowego sukcesu jeszcze dosyć daleka droga, ponieważ w rundzie wiosennej trzeba udowodnić nie tylko swoją wyższość nad rywalami, ale również wygrać pojedynek barażowy o awans do III ligi. Przed piłkarzami i sztabem szkoleniowym bardzo trudne zadanie, jednak apetyt na futbol szczebla centralnego jest w tym środowisku tak duży, że należy zrobić wszystko, aby wykorzystać stworzoną szansę. – Start zimowego okresu przygotowawczego zaplanowałem na 11 stycznia bieżącego roku. Rozpoczynamy wcześnie, ponieważ chcę, aby drużyna była w tym sezonie gotowa do walki o założone cele. Bardzo dobry wynik, który wspólnie osiągnęliśmy jesienią, wyznaczył konkretny kierunek, którym chcemy podążyć w najbliższych miesiącach. Główną pracę wykonamy w ośrodku treningowym w Nieboczowach, z którym oficjalnie i owocnie współpracujemy od dłuższego czasu, gdzie mamy świetne warunki do realizacji procesu treningowego. Rozegramy wymagające mecze kontrolne, ściśle zaplanowaliśmy dobór rywali. Życzę sobie, by czas pandemii okazał się łaskawy dla nas wszystkich, abyśmy mogli w spokoju ducha robić to co kochamy – powiedział trener Adam Burek. Zespół Odry Wodzisław Śląski zaplanował 10 meczów sparingowych: 16 stycznia – Górnik Zabrze U-18 (w Nieboczowach), 23 stycznia – Drama Zbrosławice (w Nieboczowach), 27 stycznia – Lechia Dzierżoniów (w Kamieniu), 30 stycznia – MFK Frýdek-Místek (w Nieboczowach), 3 lutego – Płomień Połomia (w Nieboczowach), 6 lutego – Górnik 09 Mysłowice (w Nieboczowach), 13 lutego – ROW 1964 Rybnik (w Nieboczowach), 20 lutego – Ruch Radzionków (w Nieboczowach), 27 lutego – Raków Częstochowa II (w Nieboczowach), 6 marca – Zagłębie Sosnowiec II (na wyjeździe). Kadrę drużyny tworzyli i nadal tworzą następujący piłkarze: Maciej Kacperski, Grzegorz Wnuk, Kamil Kuszka, Patryk Riabowski, Artur Gać, Arkadiusz Woś, Piotr Górnicki, Jakub Białas, Tomasz Tomasik, Michał Erazmus, Arkadiusz Lalko, Krzysztof Krzyżok, Maciej Kłosek, Mouhamadou Sadio, Paweł Zdunek, Kamil Chatys, Dawid Chochulski, Szymon Szydłowski, Koba Shalamberidze, Jakub Rosiak, Damian Tarka, Niko Abuladze, Jakub Litewka, Piotr Zieliński, Salvador Pryka, Patryk Dudziński, Adrian Tabala, Dariusz Łucki i Łukasz Kamiński. Ponadto sztab szkoleniowy: Adam Burek – trener, Arkadiusz Tracz – drugi trener, Marcin Ćwikliński – asystent trenera oraz trener drużyny rezerw, Piotr Czop – trener bramkarzy, Sebastian Blazy – fizjoterapeuta i Kamil Sobala – rzecznik prasowy.

Zespół Czarnych Gorzyce okazał się dosłownie „czarnym koniem” rundy jesiennej w stawce drużyn Podokręgu Racibórz. Przed pierwszym gwizdkiem nowego sezonu niewielu znawców lokalnego futbolu wskazywało ekipę Piotra Haudera, jako faworyta tej grypy rozgrywkowej. – Po ostatnim meczu ligowym trenowaliśmy jeszcze do 24 grudnia. W 2019 roku wprowadziliśmy „wigilijne granie na orliku” i właśnie tego dnia, ale dopiero 2020 roku zakończyliśmy trenowanie. To był czas wyjątkowy i bardzo wymagający, zarówno od zawodników, jak i od trenerów, którzy pierwszy raz mieli do czynienia z licznymi perturbacjami związanymi z pandemią. Moi piłkarze do 20 stycznia bieżącego roku mają wolne od treningów drużynowych, ale od 4 stycznia realizują już indywidualne plany treningowe, które otrzymali nieco wcześniej. Jeśli chodzi o kadrę to nie planujemy większych zmian. Od początku okresu przygotowawczego w zajęciach będą brali udział dwaj młodzi zawodnicy: jeden z Przyszłości Rogów, a drugi z grup młodzieżowych ROW-u Rybnik. Ponadto doświadczony bramkarz i być może również napastnik mieszkający w Gorzycach. Decyzję o ewentualnych ruchach kadrowych podejmiemy wspólnie z Zarządem. Celem na rundę wiosenną dla Czarnych Gorzyc będzie najbliższy mecz. Wskazując faworytów do awansu to uważam, że każda z drużyn jest mocna i ciężko wyróżnić tylko jednego. Unia Racibórz ma swoje ambicje, plany i powinna być głównym pretendentem do miejsca premiowanego, ale ekipy Fortecy Świerklany, Płomienia Połomia, czy Pierwszego Chwałowice też pokazały się z bardzo dobrej strony w rybnickiej grupie. Korzystając z okazji chciałbym wszystkim życzyć dużo dobrego w nowym roku, niech piłka nożna będzie dla nas nadal wielką pasją, którą będzie można obserwować z trybun – zakończył trener Piotr Hauder. Drużyna Czarnych Gorzyce zaplanowała 9 meczów sparingowych: 23 stycznia – Unia Książenice (w Dębieńsku), 27 stycznia – Pniówek Pawłowice (w Nieboczowach), 30 stycznia – LKS Raszczyce (w Radlinie), 6 lutego – Błyskawica Drogomyśl (w Ustroniu), 13 lutego – Unia Turza Śląska (w Nieboczowach), 20 lutego – Odra Centrum Wodzisław Śląski (w Wodzisławiu Śląskim), 27 lutego – Naprzód Borucin (w Radlinie), 6 marca – Wisła Strumień (w Radlinie), 10 marca – Gwiazda Skrzyszów (w Radlinie). Jeśli aura pozwoli, wtedy dwa ostatnie mecze sparingowe zostaną rozegrane na boiskach trawiastych. W rundzie jesiennej kadrę drużyny tworzyli: Tomasz Paloc, Michał Łagoda, Bartosz Jeleń, Marek Warzeszka, Robert Pietrzyk, Patryk Panic, Marcin Widenka, Przemysław Grabarek, Tomasz Kukla, Dawid Buczek, Witold Lamczyk, Mateusz Krzyżok, Igor Goraus, Paweł Adamczyk, Dawid Zychma, Grzegorz Łukasiak, Mateusz Szuścik, Adam Zielonka, Kamil Benauer, Rafał Pietrzyk, Krzysztof Warło, Rafał Hernik, Robert Zając, Kamil Kucharski, Dawid Bober, Daniel Durka, Radosław Żbikowski i Tomasz Lamczyk. W przerwie zimowej do grona tego dołączyli zawodnicy rezerw: Aleksander Franecki, Karol Jurzyca, Bartłomiej Pawłowski, Cyprian Frączek, Michał Niejadlik, Jakub Bauerek, Artur Siedlaczek i Rafał Jęczmionka. Ponadto sztab szkoleniowy: Piotr Hauder – trener, Marcin Pękała – drugi trener oraz trener drużyny rezerw, Dawid Bober – asystent trenera, Piotr Paś – trener bramkarzy i Leszek Zając – kierownik drużyny.

Płomień Połomia wygrał rywalizację drużyn Podokręgu Rybnik na szczeblu klasy okręgowej. Pozycja lidera zobowiązuje, dlatego już niebawem ekipa ta rusza z przygotowaniami do piłkarskiej wiosny. W grupie mistrzowskiej zespół ten będzie walczył o każdy centymetr boiska i jak najlepsze rezultaty. – Kończąc rundę jesienną byliśmy bardzo szczęśliwi z uzyskanego wyniku, a ja dodatkowo dumny z chłopaków, za ich postawę na treningach i w meczach. Ten sukces to również duża zasługa działaczy, z prezesem Leszkiem Woryną na czele, ale także wiceprezesa Janusza Kampika, kierownika Andrzeja Ośliźloka oraz mojego asystenta Leszka Świerkota, za co im bardzo dziękuję. Pozycja lidera to suma wielu czynników, jednym z nich okazał się dobrze przepracowany okres przygotowawczy, szczególnie ten zimowy, wyrównana kadra i realne, jasno określone cele na miarę możliwości drużyny. Kluczem było zrozumienie przez chłopaków moich żelaznych zasad, że dobrem najwyższym jest zespół i tylko ciężka praca popłaca. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że dopiero wykonaliśmy pierwszy krok i nie ma co popadać w samozachwyt, ponieważ wiemy już i zobaczyliśmy jaką drogą trzeba pójść, żeby osiągać dobre wyniki. Kadrę drużyny tworzą piłkarze doświadczeni oraz bardzo młodzi, taka fajna mieszanka wybuchowa. Ważna była super atmosfera w szatni i to, że niektórzy chłopcy, chociaż nie są z Połomi, utożsamiają się z klubem i zostawiają dla niego serce na boisku. Nie chcę nikogo wyróżniać, aby kogoś nie pominąć, ponieważ największe wyróżnienie należy się całej drużynie. Okres przygotowawczy rozpoczynamy 16 stycznia, pierwszym treningiem na boisku w Gogołowej. Z kadry na dzisiaj nikt nie ubył, chciałbym aby dołączyło dwóch lub trzech zawodników na konkretne pozycje po to, by stworzyć większą rywalizację. Trenować będziemy trzy razy w tygodniu, tj.: siłownia, sala, boisko, a w soboty sparingi. Mam świadomość, że wysoko podnieśliśmy sobie poprzeczkę, ale wiem też, że Ci chłopcy mają jeszcze duże rezerwy i zrobimy wszystko, aby na wiosnę być jeszcze lepszą drużyną i znowu zwyciężać – podsumował trener Janusz Sobala. Zespół Płomienia Połomia zaplanował 9 meczów sparingowych: 31 stycznia – LKS Tworków (w Nieboczowach), 3 lutego – Odra Wodzisław Śląski (w Nieboczowach), 6 lutego – Polonia Marklowice (w Nieboczowach), 9 lutego – Silesia Lubomia (w Nieboczowach), 13 lutego – Jedność Jejkowice (w Nieboczowach), 20 lutego – Decor Bełk (w Dębieńsku), 27 lutego – LKS Raszczyce (w Nieboczowach), 6 marca – Drzewiarz Jasienica (w Nieboczowach), 13 marca – Beskid Skoczów (w Nieboczowach). Kadrę zespołu w rundzie jesiennej tworzyli: Leszek Świerkot, Adrian Henkel, Jakub Wróbel, Dawid Zimoń, Paweł Szczeciński, Dawid Łyżwa, Jakub Caniboł, Paweł Polok, Wojciech Krzyształa, Kacper Kąkol, Artur Kuczka, Marcin Franc, Rafał Przybyszewski, Tomasz Siegmund, Łukasz Matuszek, Patryk Szopa, Kamil Nowak, Tymoteusz Gościniewicz, Patryk Pielesz, Konrad Hasior i Konrad Cieślak. Ponadto sztab szkoleniowy: Janusz Sobala – trener, Leszek Świerkot – asystent trenera i trener bramkarzy, Adam Piecowski – masażysta i Andrzej Ośliźlok – kierownik drużyny.

Po zakończeniu rozgrywek rundy jesiennej – 20 drużyn z Podokręgów Racibórz i Rybnik zostało podzielonych na dwie grupy, tj.: mistrzowską i spadkową. W pierwszej – 8 zespołów będzie rywalizowało o awans do IV ligi, natomiast w drugiej – 12 ekip powalczy o uniknięcie degradacji. Pierwszy gwizdek zaplanowano na 20 marca bieżącego roku.

Uwaga! W przyszłym tygodniu ukaże się materiał, pt. „Liderzy wracają do gry – część 2”, który będzie zawierał informacje, dot. czołowych drużyn raciborskiej i rybnickiej A klasy.

(ak)