Z Kuźni Raciborskiej za ocean
Rafamet wysyła tokarkę karuzelową do Peru
Peru to docelowe miejsce pracy maszyny, którą w firmie RAFAMET zamówił Thyssenkrupp Industrial Solutions. Obrabiarka karuzelowa KCI 500 N już w sierpniu tego roku znajdzie się za oceanem. Zanim jednak trafi do klienta, przejdzie żmudny proces zaplanowanej w najdrobniejszych szczegółach wysyłki.
Fabryka Obrabiarek Rafamet z Kuźni Raciborskiej jest jednym z wiodących na świecie producentów wielkogabarytowych obrabiarek skrawających do metalu. Jednym z rodzajów produkowanych w Kuźni Raciborskiej maszyn są tzw. obrabiarki karuzelowe, których używa się do obróbki zaawansowanej obróbki detali o maksymalnej masie 150 ton. Sama obrabiarka tego typu KCI 500 N waży 200 ton.
– Obecnie przygotowujemy się do wysyłki obrabiarki typu KCI 500 N dla naszego kontrahenta Thyssenkrupp Industrial Solutions S.A. z przeznaczeniem do Peru. Tokarka będzie transportowana drogą lądową i morską. Pakowanie i wysyłka takiej obrabiarki oraz jej montaż u klienta jest dużym logistycznym wyzwaniem. Biorąc pod uwagę to, że niektóre elementy tokarki mają wagę do 40 ton oraz duże wymiary. Transport poszczególnych elementów odbędzie się w trzech skrzyniach wielkogabarytowych oraz w ośmiu kontenerach. Wszystko musi być zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach – mówi Krzysztof Staworzyński, kierownik działu realizacji sprzedaży w Rafamet S.A.
Bezpieczne dostarczenie towaru stało się ważnym elementem logistyki, a odpowiednie pakowanie maszyn do transportu gwarancją sukcesu. Bardzo dobrą praktyką jest projektowanie maszyny z myślą o tym, jak ją potem przetransportować. – Dobrze przemyślana konstrukcja daje się łatwo podzielić na mniejsze elementy, które zmieszczą się w kontenerze. Pakowanie maszyn do transportu nie jest wtedy pracochłonne i czasochłonne. Istnieją także sytuacje, gdy maszyna musi zostać wysłana w całości, lub jej elementy składowe są duże, co wiąże się z transportem ładunku ponadgabarytowego – mówi Henryk Baron, zastępca głównego konstruktora w Rafamecie.
Mimo panującej pandemii, Rafamet S.A. produkuje obrabiarki zgodnie z zawartymi kontraktami. – Ograniczony przepływ towarów spowodowany kontrolami na granicy, przestoje i opóźnienia w dostawach oraz duże utrudnienia związane z wyjazdami personelu poza teren zakładu pracy, to dodatkowe wyzwania, które należy uwzględniać przy takich dużych projektach. Dlatego też do każdej wysyłki tokarki trzeba podejść indywidualnie, analizując wiele zmiennych na, które trzeba na bieżąco reagować. Mimo tych utrudnień związanych z pandemią, Rafamet S.A. dobrze sobie radzi z tą sytuacją i nie odczuwamy w wyraźny sposób ograniczeń jakie są z tym związane – mówi na koniec Krzysztof Staworzyński.
W tym roku Fabryka Obrabiarek Rafamet wysłała maszyny dla klientów z Polski, Chin, Korei Południowej, Azerbejdżanu, Izraela a także Czech, Niemiec, Francji, Turcji, Norwegii a także do wspomnianego Peru.
(mm) (raf) (ż)
Najnowsze komentarze