Wtorek, 24 grudnia 2024

imieniny: Adama, Ewy, Zenobiusza

RSS

Nie żyje ks. prałat Adam Igielski, były proboszcz parafii w Rudyszwałdzie. „Był bardzo skromny i pracowity”

21.04.2020 00:00 red

Po półtora roku od śmierci proboszcza Piotra Figurniaka*, mieszkańcy sołectwa Rudyszwałd w gminie Krzyżanowice ponownie musieli zmierzyć się ze smutną rzeczywistością. Zmarł ich kolejny proboszcz, ks. Adam Igielski. Duchowny, który przed laty pełnił posługę we wsi. Ogromnym wyróżnieniem dla miejscowych jest jednak fakt, że ostatnim życzeniem księdza było pochowanie go właśnie w Rudyszwałdzie. – Drogi księże proboszczu, żegnając się dzisiaj z tobą, dziękujemy ci za każde dobre słowo, dziękujemy ci też za słowa krytyki, jakie wielokrotnie wypowiadałeś – wierzymy, że wszystko to robiłeś dla naszego dobra, byśmy każdego dnia stawali się lepsi. Niech Pan Bóg wynagrodzi mu wszystko dobro, jakiego dokonał swoją kapłańską posługą, życiem wiecznym – mówi sołtys wsi Urszula Błaszczok.

Ks. Adam Igielski urodził się 4 sierpnia 1929 r. w Garbku w parafii Tuchów. W 1949 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Lublinie. Po trzech latach przeniósł się do Wyższego Seminarium Duchownego Śląska Opolskiego w Nysie. Święcenia kapłańskie przyjął 20 kwietnia 1954 r. z rąk biskupa Z. Golińskiego w Opolu. Po święceniach przez dwa lata służył jako wikariusz w parafii św. Jadwigi w Raciborzu – Markowicach. W 1956 r. został mianowany proboszczem parafii św. Urbana w Głębinowie oraz Nawiedzenia NMP w Goświnowicach. W 1972 r. objął parafię św. Jadwigi w Zalesiu Śląskim, następnie w 1977 r. został proboszczem w parafii Wniebowzięcia NMP w Opolu – Gosławicach. Powierzono mu równocześnie zadanie prowadzenia budowy nowego kościoła w Opolu – Kolonii Gosławickiej. W październiku 1978 r. ruszyły pierwsze prace, 7 czerwca 1981 r., biskup opolski Alfons Nossol wmurował kamień węgielny, a 22 października 1989 r., dokonał konsekracji nowo wybudowanej świątyni. Ks. Adam Igielski został w 1986 r. pierw

szym proboszczem nowej parafii, która została utworzona 15 sierpnia 1982 r. z części parafii Gosławice. W 1992 r. został proboszczem parafii Trójcy Świętej w Rudyszwałdzie i pełnił tę posługę do przejścia na emeryturę w 2004 r. biskup opolski odznaczył go w 1982 r. godnością dziekana honorowego, a w 1992 r. radcy duchownego. Ojciec Święty nadał mu tytuł kapelana Jego Świątobliwości. Po przejściu na emeryturę zamieszkał w Diecezjalnym Domu Księży Emerytów w Opolu. Zmarł 12 kwietnia, w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.

Ceremonie żałobne z uwagi na restrykcje związane ze stanem pandemii zostały ograniczone do mszy św. sprawowanej w kaplicy Domu Księży Emerytów w Opolu, które odbyły się w środę 15 kwietnia. Tego samego dnia odbył się też pochówek. Jak mówi nam Krystian Rybarz, przewodniczący rady parafialnej w Rudyszwałdzie, po otwarciu testamentu księdza okazało się, że ostatnim życzeniem duchownego był jego powrót do Rudyszwałdu, gdzie chciał spocząć na

miejscowym cmentarzu. – Dla nas to ogromne wyróżnienie – zauważa przewodniczący. Uroczystością pogrzebowym przewodniczył opolski biskup pomocniczy Rudolf Pierskała. Wprowadzone ograniczenia uczestników zgromadzeń religijnych zmusiły jednak do zaniechania osobistego udziału wiernych w ceremoniach. Mimo że mieszkańcy nie mogli uczestniczyć w uroczystościach już dzisiaj wiedzą, że po ustaniu pandemii koronawirusa, odbędzie się uroczysta msza święta w miejscowej parafii.

(mad)

* Rudyszwałdzianie proboszcza Piotra Figurniaka pożegnali we wrześniu 2018 roku. Ksiądz odszedł w wieku 52 lat. W parafii pw. Trójcy Świętej w Rudyszwałdzie służył ponad 14 lat.


Rudyszwałd wspomina

Były sołtys wioski Paweł Nawrat

Śp. ks. prałat Adam Igielski mocno zżył się z Rudyszwałdem, również my mocno się z nim ostatnim. Był księdzem dobrym, ale i stanowczym. To kolejna w ostatnim czasie śmierć, bo nie tak dawno pożegnaliśmy poprzedniego proboszcza ks. Piotra Figurniaka. Będziemy ciągle ciepło wspominać duchownych.

Wiceprzewodnicząca rady gminy Krzyżanowice i była sołtys Rudyszwałdu Beata Płaczek

Ks. Adam Igielski pełnił posługę kapłańską w naszej parafii przez 12 lat. Był dobrym proboszczem, dbał o swoich parafian i kościół, a także o plebanię. Ksiądz Adam zawsze był do dyspozycji wiernych, nie miał godzin urzędowania. Był zżyty ze swoimi parafianami, a jednocześnie nie wtajemniczał się w osobiste życie każdego z osobna. Był księdzem z powołania, w swoich homiliach zawsze kierował się nauką kościoła, dobrem człowieka, stronił od polityki. Proboszcz zawsze był pełen podziwu i uznania dla swoich parafian za dbałość o kościół, jak i groby swoich bliskich. Wiadomość o wyborze pochówku w naszej wspólnocie parafialnej jest miłym zaskoczeniem.

Sołtys Urszula Błaszczok

Ksiądz prałat Adam Igielski był człowiekiem z zasadami i charakterem, miał podejście do dzieci i młodzieży. Uczył religii w Szkole Podstawowej w Rudyszwałdzie. Za jego czasów odbyły się jedne, jak do tej pory prymicje w naszej parafii, neoprezbitera o. Jana Koczego, który wyjechał na misje do Ekwadoru. To było wielkie wydarzenie. Proboszcz udostępnił wówczas plebanię, w ogrodzie stanął duży namiot i tam odbywały się uroczystości. Ksiądz wywierał także duży wpływ na życie młodych, na doskonalenie osobowości, uczył jak codziennie żyć według podstawowych wartości i zasad. Bardzo dobrze wspominany przez swoich parafian. Ostatni raz odwiedził naszą parafię w 2005 roku. Zgodnie z jego ostatnią wolą został pochowany na naszym cmentarzu parafialnym. Każde pożegnanie a szczególnie to ostatnie, skłania do zadumy i refleksji. Wspominamy wszystkie sprawy i działania, które łączyły nas ze śp. księdzem Adamem, było ich bardzo wiele i trudno byłoby je wszystkie wymienić.

Przewodniczący rady parafialnej Krystian Rybarz

To zasłużony proboszcz nie tylko dla naszej parafii, ale wszędzie tam gdzie posługiwał. Do Rudyszwałdu został przeniesiony przez arcybiskupa Alfonsa Nossola, aby tutaj odpoczął, ale jednak ciągle działał. Był bardzo skromny i pracowity. Sam kosił trawę przy plebanii, sam też palił w piecu – dawał nam przykład, że pracowitością i skromnością można być wielkim. Wkładał wiele pracy również w rozwój naszej świątyni. Za czasów, kiedy ks. Adam Igielski pełnił posługę w Rudyszwałdzie, początkowo byłem ministrantem, później już członkiem rady parafialnej. Nauczyłem się od niego przede wszystkim pokory. Ks. Adam sprowadził też relikwie św. Faustyny do naszej świątyni. To kolejna śmierć, z którą mierzymy się w tak krótkim czasie. To dużo jak na taką małą miejscowość.

  • Numer: 16 (1459)
  • Data wydania: 21.04.20
Czytaj e-gazetę