Teren rekreacyjny jak z marzeń
Turzanie mają powody do radości, bo w ich sołectwie powstaje teren rekreacyjny, jakiego pozazdrościć będą mogły inne miejscowości. A co ważne, to nie koniec planów sołtyski Marceliny Waśniowskiej oraz rady sołeckiej wobec tego miejsca.
Mieszkańcy niewielkiego Turza w Kuźni Raciborskiej udowadniają, że najważniejsza jest chęć do działania. To ta miejscowość rokrocznie jest pierwszym przystankiem Pływadła, czyli spływu pomysłowych konstrukcji z Raciborza do Kędzierzyna-Koźla. Rokrocznie odbywa się tam polsko-czeski Dzień Seniora, tam też w tym roku zorganizowano dożynki dla całej gminy. Na tych działaniach w sołectwie nie poprzestają i obecnie w sąsiedztwie kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, przy ulicy Kościelnej, powstaje teren rekreacyjny. To ma być miejsce łączące wszystkie pokolenia. Są tam: plac zabaw z przeróżnymi urządzeniami, siłownia na wolnym powietrzu, stoliki do gier na zewnątrz, a całość dopełnia altanka. Teren jest już monitorowany. Choć oficjalnego otwarcia tego miejsca jeszcze nie było, to budzi spore zainteresowanie nie tylko miejscowych.
Teren rekreacyjny jak z bajki
Sołtys Turza Marcelina Waśniowska wspomina, że miejsce, w którym obecnie znajduje się teren rekreacyjny, zawsze mieszkańcom kojarzył się z wypoczynkiem. To tam w latach 80. mieścił się plac zabaw dla dzieci. – Były huśtawki, piaskownica i wiele innych urządzeń – opowiada szefowa wsi. Całość służyła do czasu powodzi tysiąclecia z 1997 roku, bo wówczas teren uległ zniszczeniu – a to właśnie Turze w całej Kuźni Raciborskiej podczas tej tragedii ucierpiało najbardziej. – Od tego momentu teren ten był zdewastowany, jednak ciągle z radą sołecką myśleliśmy o tym, aby został zagospodarowany. Nie chcieliśmy jednak tworzyć tylko terenu dla dzieci, ale dla wszystkich, bo ma to być rodzinny park rekreacji i wypoczynku – zaznacza w rozmowie z Nowinami M. Waśniowska, która na czele sołectwa stoi ponad 20 lat.
Małymi kroczkami rada sołecka przy pomocy mieszkańców wsi rozpoczęła działania na terenie przy ulicy Kościelnej. Całość zaczęła się w 2018 roku, kiedy pojawiły się środki z Fundacji Górażdży „Aktywni w Regionie” – wówczas powstała w tym miejscu część urządzeń siłowni na wolnym powietrzu. – To okazało się strzałem w dziesiątkę – ocenia sołtyska. Na tym jednak nie koniec, bo na początku 2019 roku udało się pozyskać kolejne wsparcie finansowe, tym razem z Ministerstwa Sportu i Turystyki na doposażenie siłowni, utworzenie placu zabaw oraz wyposażenie całości w potrzebną infrastrukturę. Powstała także altanka oraz udało się pozyskać wsparcie na ogrodzenie terenu w ramach konkursu marszałkowskiego „Inicjatywa Sołecka”. Szacuje się, że wraz z pozyskanymi dotacjami oraz wsparciem ze strony urzędu miejskiego i funduszu sołeckiego, koszt zadania wyniósł około 150 tys. złotych.
Plac nie jest jeszcze dostępny dla mieszkańców, swoje podwoje otworzy we wtorek 29 października. A jako że Sejm ustanowił rok 2019 Rokiem Powstań Śląskich, po oficjalnym przecięciu wstęgi, zaproszeni goście skierują się pod grób powstańców śląskich.
Kolejne plany
Na tym zadaniu w sołectwie nie chcą jednak poprzestać i myślą o kolejnym, który sprawi, że teren przy Kościelnej wzbogaci się o kolejne atrakcje. Jest pomysł, aby obok powstały boiska do piłki nożnej oraz do koszykówki. Jednak aby do tego doszło, muszą zostać wymienione działki przez gminę z ich właścicielami. Jak słyszymy od sołtyski wsi, jest na to zgoda, ze strony właścicieli i burmistrza Kuźni Raciborskiej Pawła Machy. W sołectwie chcieliby, aby boiska powstały do trzech lat.
(mad)
Najnowsze komentarze