środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Świątobliwa Ofka raciborska

08.10.2019 00:00 red.

Wyjątkową postacią ziemi raciborskiej jest świątobliwa Eufemia, księżniczka raciborska z rodu Piastów, nazywana zdrobniale Ofką. W 2000 r. w plebiscycie zorganizowanym przez redakcję czasopisma „Nowiny Raciborskie” została ona wybrana Raciborzanką tysiąclecia. W tym roku mija 660 lat od dnia jej śmierci. Stąd warto pokrótce przypomnieć dzieje jej życia, które tak bardzo było związane z Raciborzem.

Eufemia przyszła na świat w 1299 r. w rodzinie księcia raciborskiego Przemysła i jego żony Anny z Mazowsza. Jej bratem był Leszek, a siostrą Anna i być może jeszcze Konstancja. Mając 7 lat, 9 kwietnia 1306 r., Ofka została oddana na naukę i wychowanie do klasztoru dominikanek w Raciborzu, ufundowanego przez jej ojca 1 października 1299 r. Tamże wprawiano ją w śpiew psalmów po łacinie, uczono liturgii, ascezy i haftu, kładziono nacisk na lekturę wybranych ksiąg Pisma św., dzieł Ojców Kościoła i żywotów świętych. W jej żywocie czytamy, że już w dzieciństwie przyrzekła swoje dziewictwo Chrystusowi, odznaczała się licznymi cnotami i wykonywała różne praktyki pokutne. Do tego klasztoru wstąpiła 9 kwietnia 1313 r. w wieku 14 lat. Wówczas odbyły się jej obłóczyny. Zgodnie z ówczesnymi wymogami wniosła dość pokaźny posag, który przygotowali jej ojciec i brat.

Jej życie zakonne było normowane dwoma podstawowymi zbiorami przepisów: Regułą św. Augustyna oraz Konstytucjami sióstr Zakonu Kaznodziejskiego. Zgodnie z nimi życie dominikanki było naznaczone modlitwą i ostrymi praktykami pokutnymi. Siostry obowiązywało m.in. sprawowanie Oficjum Kościoła, milczenie, niejedzenie mięsa, biczowanie, posiłki dwa lub raz dziennie w zależności od dnia i okresu liturgicznego, wspólna lektura, przebywanie w klauzurze. Z żywota Eufemii dowiadujemy się, że będąc mniszką, ćwiczyła się w pomnażaniu cnót, żyła w ubóstwie i cierpliwości. Zapewne w 1314 r. złożyła śluby zakonne.  

Dwukrotnie była obierana przełożoną sióstr. Urząd przeoryszy piastowała w latach 1341 – 1346 i 1349 – 1359. Stojąc na czele zakonnic, oddała klasztor i wszystkie jego posiadłości pod opiekę papieża Klemensa VI, który 2 lipca 1345 r. wydał w Awinionie bullę protekcyjną dla raciborskich dominikanek. Powodem tego mogły być zagrożenia płynące z wojny polsko-czeskiej o Śląsk (1345 – 1348) oraz troska o zabezpieczenie dóbr klasztoru, a co za tym idzie także jego bytu. Jako przeorysza, była zobowiązana do troski o stare i chore mniszki oraz o panny oddane na wychowanie do klasztoru. Posługiwała się pieczęcią z wizerunkiem Matki Bożej z Dzieciątkiem na ręku i klęczącą przed Nimi postacią. Napis w otoku brzmiał: „S. SORORIS. OFFCE. ORDIS. PD.” (Pieczęć siostry Ofki Zakonu Kaznodziejów).

Świątobliwą Piastównę nazywa się fundatorką (fundatrix) klasztoru dominikanek w Raciborzu, chociaż założył go jej ojciec. Tytuł ten przydzielono jej, ponieważ miała istotny udział w tworzeniu podstaw materialnych tegoż klasztoru. Nie tylko wniosła spory posag, lecz również zabiegała o pomnożenie majątku klasztornego poprzez nabywanie określonych posiadłości i czynszów. W testamencie zapisała wszystko, co posiadała, na rzecz imiennie wskazanych w nim księżniczek, a po ich śmierci klasztorowi. Darowizna obejmowała miasto Baborów i 14 wsi: Lyski, Pogrzebień, Lubomię, Markowice, Proszowiec, Bogunice, Dzielów, Czerwonków, Sułków, Bieszków (Bieskau, niegdyś koło Nowej Cerekwi), Suchą Psinę, Ucieszków, Warmuntowice i Modzurów, a także czynsze z Raciborza i Żor.

Licznych przykrości i uciążliwości w latach 1346 – 1349 przysporzyła Eufemii sprawa kradzieży jej pieniędzy. Miał jej dokonać jeden z braci dominikanów. Załatwiając sprawę drogą przewidzianą prawem, Ofka odwoływała się do kapituł prowincjalnych dominikanów i do generała Zakonu Kaznodziejskiego. Dochodząc sprawiedliwości, wykazała się wielką cierpliwością, gdyż osoby odpowiedzialne za przeprowadzenie dochodzenia nie zawsze wywiązywały się ze swoich obowiązków, powodując przeciąganie się sprawy w czasie.

W 1354 r., jako przeorysza, musiała uporać się z niedostatkiem i zubożeniem, jakie przeżywał raciborski klasztor. Powodem tego były niespokojne czasy i zmniejszenie się stanu dóbr posiadanych przez siostry, a także kataklizmy i inne nieszczęścia dotykające ziemi raciborskiej, a co za tym idzie dóbr klasztornych i poddanych. Przykładowo, 25 stycznia 1348 r. było wielkie trzęsienie ziemi. W 1350 r. nastąpiła powódź, w wyniku której zostały zniszczone wszystkie okoliczne stawy rybne, a na polach wszystko zmarnowane. W 1349 i 1350 r. straszna zaraza (tzw. czarna śmierć) przeszła przez Polskę i Śląsk oraz znaczną część Europy, wyludniając wsie i miasta, powodując ubytki w zasobach osobowych klasztorów. Szacuje się, że na skutek tejże epidemii wyginęła około 1/3 ludności kontynentu europejskiego.

Życie duchowe Eufemii było intensywne już w dzieciństwie. Pobyt w klasztorze pozwolił na jego rozwój i pogłębienie oraz pomnożenie przez nią licznych cnót. Jej dziewictwo, całkowite poświęcenie się Panu, służba Jemu w zakonie, zaowocowały większą miłością do Boga i bliźnich. Duchowość Ofki przejawiała się w kulcie Ducha Świętego, Męki Pańskiej, Eucharystii i Matki Bożej oraz w podejmowaniu różnego rodzaju praktyk pokutnych.

Należała do maryjnego Bractwa Literackiego, założonego przy kościele farnym w Raciborzu, którego statuty pochodzą z 1343 r. W spisie członków tej konfraterni (Liber Albus) imię Eufemii znajduje się na drugim miejscu w wykazie kobiet: „Serenissima Euphemia Ducissa Monialis, Fundatrix Moni. Rattib.” (Najjaśniejsza księżniczka Eufemia, zakonnica, fundatorka raciborskich zakonnic). Członkowie bractwa zobowiązywali się do oddawania chwały Najświętszej Dziewicy oraz do pełnienia pobożnych i miłosiernych dzieł, aby w ten sposób przygotować się na swoją śmierć i dzień Sądu Ostatecznego, kiedy to z pomocą może przyjść Maryja – Matka Miłosierdzia. Bracia i siostry mieli być sobie wzajemnie oddani, zachowywać bogobojną wierność i szczerą miłość, jeden drugiemu pomagać, okazywać sobie nawzajem cześć, szacunek i życzliwość.

Przed śmiercią 8 grudnia 1358 r. spisała swój testament. Zmarła w czwartek 17 stycznia 1359 r. w klasztorze dominikanek w Raciborzu i została pochowana w krypcie pod kaplicą św. Dominika, która przylegała do północnej ściany kościoła tychże zakonnic. Datę jej śmierci odnotowano w raciborskim martyrologium zakonnym.

Wkrótce po śmierci otoczono ją kultem, gdyż już za życia miała zasłynąć cudami. Wspomniana kaplica św. Dominika była pierwszym miejscem, gdzie oddawano jej cześć. Pamięć o niej pielęgnowały raciborskie zakonnice, które zadbały o odpowiedni wystrój tej kaplicy, przypominający o świątobliwej przeoryszy. Chodzi o freski, obrazy i grobowiec Eufemii.

Rozwój kultu Ofki nastąpił w związku z cudownym ocaleniem kaplicy św. Dominika, gdzie znajdował się jej grób, od wielkiego pożaru Raciborzu, który 23 kwietnia 1574 r. strawił prawie całe miasto. Do tego rozwoju przyczyniło się również opublikowanie w 1606 r. jej żywota, spisanego przez dominikanina Abrahama Bzowskiego. W tymże żywocie czytamy o niej, że „pobożnie wzywana, wielu ludziom śpieszy z pomocą w cudowny sposób, przez co cieszy się u raciborzan ogromną czcią”.

Po kasacie klasztoru raciborskich dominikanek, przeprowadzonej w 1810 r. przez władze pruskie, nowym miejscem kultu świątobliwej Ofki stała się tzw. Kaplica Polska w kościele Wniebowzięcia NMP w Raciborzu. Do tej kaplicy w 1821 r. zostały przeniesione jej relikwie. W 1952 r. Czesław Skawiński namalował jej portret na wzór obrazu, który przechowywany jest przez dominikanki na Gródku w Krakowie. Dnia 12 kwietnia 1953 r. ks. Jan Hajda, ówczesny proboszcz kościoła farnego w Raciborzu, dokonał poświęcenia nowego ołtarza wystawionego Eufemii, który istnieje do dnia dzisiejszego.

Świątobliwa Ofka zasłynęła wieloma cudami, wśród których wymienia się m.in. przywrócenie zdrowia dwuletniej, śmiertelnie chorej dziewczynce, otrzymanie potomstwa przez bezdzietnych małżonków, uzdrowienia z bólów nóg, oczu i piersi, ocalenie kaplicy św. Dominika od pożarów. Od niepamiętnych czasów pobożny lud uciekał się do niej, wzywając pomocy, gdy zagrażało niebezpieczeństwo, w czasie choroby, w trudnym położeniu i w innych potrzebach. Aktualnie wciąż cieszy się czcią wiernych. Corocznie w pobliżu daty jej śmierci celebrowana jest w Raciborzu Msza św. o jej rychłą beatyfikację.

Biskup opolski Andrzej Czaja zamierza wszcząć jej proces beatyfikacyjny. W tym celu w 2012 r. mianował postulatora, a w 2014 r. powołał Komisję Historyczną, której zadaniem jest zebranie i opracowanie materiałów źródłowych na temat świętości jej życia, podejmowanych działań i kultu. Mając nadzieję, że Stolica Apostolska wyniesie ją do chwały ołtarzy, warto już teraz uciekać się do orędownictwa świątobliwej Eufemii, prosząc Boga o potrzebne łaski.

Ks. Grzegorz Kublin


Modlitwa o beatyfikację świątobliwej Eufemii

Miłosierny Boże, Ojcze ubogich, Ty wybrałeś świątobliwą Eufemię, księżniczkę z rodu Piastów, do stanu zakonnego i pozwoliłeś jej przez cnotliwe życie w raciborskim klasztorze dominikanek odejść z tego świata w opinii świętości, proszę Cię, spraw, aby została włączona w poczet błogosławionych. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Imprimatur: H. J. Sobeczko, vic. generalis,

Opoliae, die 7 VIII 2009 a. (Nr 798/09/I).

Modlitwa o uproszenie łaski za wstawiennictwem świątobliwej Eufemii raciborskiej

Świątobliwa Eufemio, z dawien dawna przez wielu umiłowana i otoczona czcią! Ty, wpatrując się w krzyż, rozważałaś Mękę Pańską, wielką miłością płonęłaś do Jezusa obecnego w Eucharystii, umartwiałaś swoje ciało licznymi pokutami, a wstępując do klasztoru dominikanek w Raciborzu, całkowicie oddałaś Chrystusowi swoje życie. Byłaś wzywana, gdy zagrażało niebezpieczeństwo, w czasie choroby i w wielorakich potrzebach. Zasłynęłaś niezwykłymi znakami. Proszę Cię i ja, abyś u miłosiernego Boga wyprosiła mi łaskę…

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Za zezwoleniem władzy kościelnej.

Opole, dnia 31 VIII 2012 r., nr 863/12/I.


Szanowni Czytelnicy,

Kontynuujemy publikację tekstów, które zebrało stowarzyszenie Dobro Ojczyzny z Raciborza z okazji swego 10-lecia. Działaczom nie udało się ich opublikować w formie okolicznościowej gazety i poprosili Nowiny Raciborskie o możliwość prezentacji na naszych łamach. W tym numerze artykuł ks. Grzegorza Kublina postulatora procesu beatyfikacyjnego świątobliwej Eufemii (Ofki) raciborskiej.

Mariusz Weidner

  • Numer: 41 (1424)
  • Data wydania: 08.10.19
Czytaj e-gazetę