O patriotyzmie w maleńkiej wsi
Widowisko plenerowe, zwiedzanie pałacu, lekcja patriotyzmu, prezentacja mundurów z czasów powstań śląskich, pokazy bryczek i zaprzęgów konnych, a także wycieczka rowerowa. 14 września pałac w Rzuchowie wypełnił się gwarem rozmów.
Piknik historyczny
W ubiegłym roku pałac w Rzuchowie podczas Europejskich Dni Dziedzictwa* po raz pierwszy od lat otworzył się na mieszkańców. Wówczas wydarzenie zgromadziło szerokie grono zainteresowanych, tegoroczna edycja cieszyła się jeszcze większą popularnością. Pojawił się również wójt Grzegorz Niestrój oraz sołtys wsi i radny z Kornowaca Bronisław Panic.
Tym razem zarządzająca tym terenem Fundacja na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury im. H. Himmla zaprosiła mieszkańców na piknik historyczny. Na początku uczestnicy mieli okazję podziwiać widowisko plenerowe „Za mało na wojnę, za dużo na pokój” w wykonaniu aktorów działającego przy Rydułtowskim Centrum Kultury teatru SAFO, mieszkańców Rzuchowa oraz grupy rekonstrukcyjnej Gruppe Mergen i pirotechniki. Przedstawienie opowiadało o trzech Powstaniach Śląskich widzianych przez pryzmat losów dwóch, śląskich rodzin – Pytlików i Urbanków, których te tragiczne wydarzenia ustawiły po przeciwnych stronach barykady. Wielka historia i jej wpływ na losy zwykłych ludzi.
– To był wspaniały pokaz – oceniał go po jego zakończeniu pułkownik Tadeusz Dłużyński, prezes rybnickiego oddziału Związku Piłsudczyków. – Pokazaliście nie tylko walkę powstańców śląskich, nie tylko tradycję, ale całą historię – zwracał się w stronę aktorów, dodając, że dziękuje za to widowisko w imieniu wszystkich ludzi w mundurach.
W ramach pikniku zaproszono również do zwiedzania pałacu, w tym wystawy pt. „Odzyskanie niepodległości w 1918 roku” przygotowanej przez Muzeum Czynu Powstańczego na Górze Św. Anny. Odbyła się lekcja patriotyzmu przedstawiona przez pułkownika Tadeusza Dłużyńskiego oraz piknik w parku z pokazem bryczek i zaprzęgów konnych. Wydarzeniem towarzyszącym była wycieczka rowerowa z Rybnika do Rzuchowa.
Jak smakuje miód
– Dużo wszędzie mówi się o patriotyzmie, ale chyba tak naprawdę nikt nie wie o co, w tym chodzi. Poprzez to wydarzenie chcieliśmy pokazać to „jak smakuje miód”. Jeżeli patriotyzm można „dotknąć”, to ludzie inaczej go odbierają – tłumaczy obrany kierunek zarządca obiektu, a zarazem prezes Fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury im. H. Himmla Janusz Gładysz. Nasz rozmówca zauważa, że dwa punkty przygotowanego pikniku w szczególnej mierze do tego się przyczyniły: spektakl i lekcja patriotyzmu przeprowadzona przez pułkownika Dłużyńskiego. – Sam nie uważam się za ekstra patriotę, ale ciągle powtarzam, że jestem ze Śląska, mówię po polsku, szanuje innych – dodaje Janusz Gładysz.
(mad)
*Europejskie Dni Dziedzictwa to wspólna inicjatywa Rady Europy i Unii Europejskiej, mająca na celu promowanie zabytków. Głównym celem EDD jest szeroko pojęta edukacja historyczna i kulturalna, promowanie różnorodności regionalnego dziedzictwa kulturowego, podkreślenie wspólnych korzeni kultury europejskiej oraz propagowanie dialogu międzykulturowego.
Najnowsze komentarze