Marszałek dzieli pieniędzmi w śląskim budżecie obywatelskim

10 mln zł posłuży na realizację pomysłów mieszkańców województwa. Urzędnicy ze stolicy Śląska jeżdżą po regionie i prowadzą akcję informacyjną na temat budżetu.

W budżecie marszałkowskim Racibórz będzie rywalizował o pieniądze z kilkoma miastami oraz powiatami. To tzw. podregion, na który składają się powiaty: rybnicki, wodzisławski, raciborski oraz 3 miasta na prawach powiatu – Żory, Rybnik i Jastrzębie-Zdrój. Racibórz jest w grupie, której przydzielono największą pulę środków budżetowych – 1,2 mln zł.

Radni widzą szansę

Na spotkanie z urzędnikami oraz społecznikami (ze stowarzyszenia Bona Fides) przybyło kilkadziesiąt osób. Nie byli to tylko raciborzanie, zainteresowani reprezentowali m.in. miejscowości powiatu rybnickiego. Wśród uczestników znaleźli się m.in. radni. Powiatowy samorządowiec Tomasz Cofała znany jest z realizacji w miejskim Budżecie Obywatelskim. Magdalena Kusy, Marcin Fica i Zygmunt Kobylak też myślą o sięgnięciu po wojewódzkie środki.

Eksperci ze stolicy województwa omówili w jaki sposób należy zgłosić projekt do Śląskiego Budżetu Obywatelskiego. Sporządza się go w formie elektronicznej, ale jest formularz – chodzi o listę poparcia, z podpisami osób – który trzeba złożyć wyłącznie w formie papierowej (osobiście lub listownie).

Wzór z Otmętu

W trakcie spotkania na Zamku zaprezentowano przykłady zrealizowanych już projektów w innych województwach (m.in. w małopolskim i opolskim). Były to np. warsztaty edukacyjne, impreza prezentująca dzieje fabryki obuwia Otmęt w Krapkowicach; bitwa taneczna oraz cykl koncertów z udziałem amatorów i gwiazd muzyki. Zadania te kosztowały od kilkadziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. – Warto podejrzeć strony internetowe o tamtych budżetach. Można się czymś zainspirować w przygotowaniach do własnego projektu – mówiła Iwona Nowak z Bona Fides.

Uczestnicy dowiedzieli się, że projekty „budowlane” są możliwe do realizacji tylko na mieniu i terenie należącym do samorządu województwa. W Raciborzu podległe marszałkowi są np. szkoła sportowa i ośrodek „dla głuchych”, mamy też drogi wojewódzkie biegnące przez powiat.

Szybciej znaczy lepiej

W województwach, które już przeprowadziły pierwszą edycję budżetu obywatelskiego składano nawet po kilkaset wniosków. W Katowicach informują, że już mają pierwsze zgłoszenia do pierwszej edycji budżetowania. Zarząd województwa będzie weryfikował wszystkie zgłoszone projekty. Małgorzata Kwietniewska ze służb marszałkowskich zachęcała do zgłaszania wniosków jak najszybciej, bo urząd będzie miał czas aby wezwać autorów do poprawienia ewentualnych błędów formalnych.

Głosowanie na projekty zaplanowano wyłącznie drogą internetową. Urząd marszałkowski zapowiada jednak akcje wspomagające oddawanie głosu, np. w mobilnych stoiskach z internetem.

W przypadku powiatu raciborskiego mieszkańcy mogliby starać się o kwotę maksymalną 600 tys. zł na jeden projekt, niezależnie czy będzie „miękki” (np. wycieczka, festyn) czy „twardy” (infrastruktura, np. zatoczka autobusowa przy drodze).

(ma.w)

Małgorzata Kwietniewska, wydział obsługi zarządu i sejmiku województwa śląskiego

Koordynujemy ten budżet z poziomu urzędu marszałkowskiego. Chcemy upowszechnić ideę budżetu partycypacyjnego, który na terenie gmin już funkcjonuje. To pierwsze takie przedsięwzięcie marszałka, w którym chodzi o udział we współdecydowaniu o środkach przekazywanych przez urząd marszałkowski na konkretne projekty. Pora, by wpisać się w zadania województwa, takie jak np.: ekologia, turystyka, kultura czy sport. Wszystko co leży w kompetencjach marszałka.

Iwona Nowak wiceprezes Bona Fides

Śląski budżet obywatelski będzie piątym wojewódzkim, realizowanym w Polsce. Wcześniej podzielono pieniądze w województwach: małopolskim, dolnośląskim, opolskim i łódzkim. W sytuacji gdy mieszkańcy oswoili się już z miejskimi budżeteami obywatelskimi, wchodzimy na „poziom wyżej” by realizować projekty na rzecz województwa i regionu, a nie tylko dla gminy.