środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Zamieszkać w Raciborzu... Jak i za ile?

21.08.2018 00:00 red

Młodzi mieszkańcy powiatu raciborskiego od lat wyjeżdżają za nauką i pracą. Wielu z nich nie decyduje się już wrócić na stałe do Raciborza. Spełniając swoje marzenia upiększają Kraków, Warszawę czy Wrocław. Swoją ciężką pracą powiększają bogactwo Austrii, Niemiec, Holandii, Irlandii, Wielkiej Brytanii. Jednak życie w wielkich miastach to nie bajka. Problemy komunikacyjne, wysokie koszty najmu mieszkań i przyprawiające o zawroty głowy ceny nieruchomości. A jak jest w Raciborzu? Czy nasze przeciętne zarobki wystarczają na wynajem lub zakup mieszkania? A może są inne możliwości?

Ile kosztuje wynajem

Jeśli młodzi ludzie po szkole i studiach decydują się na wyprowadzkę od rodziców, przeważnie zaczynają od wynajmu kawalerki. Weźmy pod lupę mieszkania o powierzchni 25 – 40 m2. We Wrocławiu* to koszt od 1200 zł (niski standard, lokum odległe od centrum) do nawet 2500 zł (mieszkanie przy placu Grunwaldzkim w centrum miasta, w nowym budynku). Jednak większość w tym segmencie zamyka się w kwocie 2000 zł**. Ceny w Raciborzu są zdecydowanie niższe. Kawalerka o wysokim standardzie w nowym budownictwie kosztuje co prawda 1500 zł miesięcznie. Można jednak trafić również na tańsze oferty, w których koszt wynajmu zamyka się w kwocie 1000 zł.

Młode małżeństwa przeważnie decydują się na przeprowadzkę do większego mieszkania, szczególnie jeśli myślą o powiększeniu rodziny. Za wynajem 2 – 3-pokojowego mieszkania o powierzchni większej niż 50 m2 zapłacimy we Wrocławiu przynajmniej 2000 zł, choć większość ofert oscyluje w granicach 3000 – 3500 zł. W Raciborzu jest rzecz jasna taniej. Za 2200 zł możemy wynająć mieszkanie o pow. 135 m2. Za 2 – 3-pokojowe mieszkania o powierzchni 50 – 70 m2 zapłacimy w naszym mieście 1500 – 1650 zł.

Niższe koszty wynajmu mieszkań w Raciborzu idą w parze z zarobkami, które w powiecie raciborskim również odstają od tych ze stolicy Dolnego Śląska. Prawdziwym problemem w przypadku Raciborza nie jest jednak relacja cen wynajmu mieszkań do zarobków, ale niewielka liczba ofert wynajmu. Ogłoszenia publikowane w internecie oraz prasie można policzyć na palcach jednej ręki. Niewiele jest ich również w biurach pośrednictwa nieruchomości. W tym przypadku skuteczniejszy okazuje się tzw. marketing szeptany czyli informacje przekazywane drogą ustną. Należy jednak pamiętać, że znalezienie mieszkania w ten sposób może nie stanowić większego problemu dla mieszkańców Raciborza, jednak dla osób przyjezdnych jest to nie lada wyzwanie.

Kupno mieszkania

Spragnieni stabilizacji ludzie prędzej czy później stają przed dylematem: wynajmować mieszkanie i płacić odstępne czy kupić swoje własne „m” i spłacać kredyt. Wtórny rynek mieszkaniowy jest w Raciborzu całkiem spory, co przekłada się na liczbę ofert zamieszczanych w prasie i serwisach ogłoszeniowych oraz biurach nieruchomości. Cenę nieruchomości kształtuje ich metraż, lokalizacja oraz standard wykończenia. Zdarza się, że mieszkanie o większej powierzchni jest tańsze od mniejszego, ale wyremontowanego. Mieszkania sprzedają osoby prywatne, spółdzielnie mieszkaniowe oraz gmina. Gdy sprzedającym są osoby prywatne, cena znana jest z góry, w przypadku spółdzielni mieszkaniowych oraz gminy w grę często wchodzi licytacja. Ogłoszenia o planowanych licytacjach publikowane są w prasie i serwisach ogłoszeniowych. Aby wziąć udział w takiej licytacji należy w określony terminie wpłacić wadium***.

Najtańsze kawalerki można kupić w Raciborzu już za 30 tys. zł. Potencjalny nabywca takiego lokum musi wziąć jednak w rachubę konieczność przeprowadzenia kapitalnego remontu mieszkania oraz sąsiedztwa, które nie należy do wymarzonych. Mieszkania o większej liczbie pokoi i w lepszym standardzie kosztują od 80 tys. zł wzwyż. Za 2 – 3-pokojowe mieszkanie o pow. 50 m2 zapłacimy w Raciborzu średnio 100 tys. zł. Większy metraż lub wyższy standard to wydatek kolejnych kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Ceny mieszkań w dużych miastach są trzykrotnie wyższe, a ich zakup jest równoznaczny z zaciągnięciem trzydziesto a nawet czterdziestoletnich zobowiązań kredytowych. Choć dla większości mieszkańców Raciborza zakup mieszkania również wiąże się z koniecznością wzięcia kredytu, to jednak wysokość tego zobowiązania rozbita na lata jest zdecydowanie niższa niż w przypadku nabywców mieszkań we Wrocławiu czy Krakowie. Wyższe zarobki w dużych miastach nie zawsze wyrównują tę różnicę, co sprawia że dla wielu osób, które nie pną się po szczeblach kariery w najlepiej opłacanych branżach, kupno mieszkania w dużym mieście może okazać się zbyt wielkim wyzwaniem. W Raciborzu może być o to łatwiej.

Mieszkanie komunalne. Jak je zdobyć?

Wynajem i zakup mieszkania to nie jedyne sposoby, dzięki którym możemy stać się mieszkańcami danego miasta. Racibórz posiada w swoich zasobach niemalże dwa tysiące mieszkań komunalnych przeznaczonych do sprzedaży. Mieszkańcy o trudnej sytuacji materialnej i lokalowej mogą otrzymać je w bezterminowy najem. Jakie kryteria trzeba spełniać, aby móc zamieszkać w takim lokalu? Pokażmy to na przykładzie trzyosobowej rodziny. Dochód na osobę nie może przekraczać 1956 zł****, natomiast powierzchnia mieszkalna w aktualnie użytkowanym mieszkaniu nie może być większa niż 10 metrów na osobę (liczona jest tylko powierzchnia pokoi).

Jeśli nasza rodzina spełnia powyższe kryteria, jej wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie i zostaniemy wciągnięci na listę kolejkową. Aktualnie znajduje się na niej ponad stu wnioskodawców. Gdy już jesteśmy wpisani na listę, musimy co miesiąc sprawdzać wykaz wolnych lokali mieszkalnych, które urząd przeznacza na wynajem. Po obejrzeniu takiego mieszkania, możemy zdecydować się na jego wynajem. Jeśli na jeden lokal chętnych jest kilku wnioskodawców, wówczas o przydziale decyduje kolejność na liście kolejkowej.

W przypadku mieszkania w dobrym stanie jesteśmy zobowiązani do uiszczenia kaucji w wysokości rocznego czynszu. Jeśli mieszkanie wymaga remontu, wówczas nie musimy uiszczać kaucji, a przez czas remontu będziemy zwolnieni z opłat czynszowych.

W przeszłości o mieszkania z zasobu komunalnego gminy mogli się starać tylko mieszkańcy Raciborza. W tym roku przepisy te zmodyfikowano, dopuszczając wnioski absolwentów uczelni wyższych (w wieku do 35 lat) spoza Raciborza, którzy podjęli pracę w naszym mieście oraz fachowców o wysokich kwalifikacjach zawodowych, których do przydziału mieszkania komunalnego mogą rekomendować miejscowi pracodawcy.

Co ważne, najemcy mieszkań komunalnych mogą w przyszłości skorzystać z bonifikaty przy wykupie lokalu. Ci, którzy złożą wniosek o wykup mieszkania do 31 grudnia tego roku roku mogą liczyć na 75% ulgę, w kolejnych latach bonifikata będzie ulegać zmniejszeniu, osiągając wysokość 40% w roku 2021.

Towarzystwo Budownictwa Społecznego

Nowe mieszkania w Raciborzu powstają również dzięki inwestycjom realizowanym przez Raciborskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Na Ostrogu wybudowano w tej formule dwa bloki, w sumie 36 mieszkań. Najemcy byli zobowiązani do uiszczenia dwóch opłat. Pierwsza wynosiła 550 zł/m2 wynajmowanego mieszkania (partycypacja w budowie bloku), druga to kaucja w wysokości rocznego czynszu. Zarówno kaucja jak i kwota partycypacji w kosztach budowy zostaną zwrócone najemcom, gdy zdecydują się oni na rozwiązanie umowy najmu. W przypadku mieszkań TBS nie ma możliwości ich wykupu, jednakże mieszkania te prezentują wysoki standard. Nic więc dziwnego, że chętnych na zamieszkanie w nowych TBS-ach przy ulicy Przejazdowej nie brakowało. Kolejne mieszkania w tej formule mają zostać wzniesione przy ul. Lotniczej (również na Ostrogu).

Dyskusyjna inwestycja

Władze Raciborza szczycą się również rozpoczęciem budowy bloków przy ul. Łąkowej, w sąsiedztwie zakładu karnego. Pierwszy blok na 48 mieszkań ma zostać oddany do użytku w listopadzie 2019 r. Budowa drugiego bloku, w którym również znajdzie się 48 mieszkań, ma zostać ukończona wiosną 2021 roku. Inwestycja powstanie nakładem 18,3 mln zł, przy czym gmina Racibórz poniesie 55 proc. kosztów, pozostałe 45 proc. dołoży Bank Gospodarstwa Krajowego. Władze Raciborza nie wykluczają budowy kolejny bloków w tym miejscu. Mieszkania te zostaną włączone do zasobu komunalnego gminy.

Radny Franciszek Mandrysz wskazuje, że zamiast budowy nowych mieszkań, gmina mogłaby kupić mieszkania na rynku wtórnym, powiększając w ten sposób gminny zasób lokalowy. Z kolei radna Anna Ronin uważa, że miliony włożone w budowę bloków przy ul. Łąkowej można byłoby przeznaczyć na remont miejskich lokali komunalnych, które miesiącami stoją puste, ponieważ ich potencjalnych najemców nie stać na poniesienie kosztów remontu.

Na zakończenie dodajmy, że pod kierunkiem wiceprezydent Ireny Żylak powstaje nowy program mieszkaniowy. Władze Raciborza zamierzają rozszerzyć katalog osób, które mogą starać się o przydział mieszkania komunalnego, tak aby dopuścić do osiedlania się w Raciborzu jeszcze więcej osób spoza gminy Racibórz.

Wojtek Żołneczko


* Porównujemy Racibórz z Wrocławiem, ponieważ stolica Dolnego Śląska od lat stanowi jeden z najpopularniejszych kierunków migracji młodych mieszkańców Raciborza.

** Kwoty powiększono o wysokość czynszu.

*** Zazwyczaj jest to kilka tysięcy złotych. Pieniądze są zwracane, jeśli w toku licytacji nie nabędziemy mieszkania.

**** Mowa o dochodzie pomniejszonym o składki emerytalną, rentową oraz chorobową a także koszty uzyskania przychodu.

  • Numer: 34 (1366)
  • Data wydania: 21.08.18
Czytaj e-gazetę