Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Nieprzespana noc w Moravii

14.08.2018 00:00 red.

Skontaktowała się z nami klientka pensjonatu Moravia w Krzanowicach. Kobietę zbulwersowała huczna impreza, którą zorganizowano na sąsiednim boisku.

Zabawa trwała do godz. 3.30. Miarka przebrała się następnego dnia, gdy przed północą impreza znowu trwała w najlepsze. – Dzisiaj spaliśmy dwie godziny, teraz impreza dalej trwa. Czy to jest normalne w Polsce, że ludzi płacących za pensjonat zostawia się z takim czymś? – powiedziała nam Czytelniczka w niedzielę 29 lipca, tuż przed północą.

Pensjonat Moravia jest własnością gminy Krzanowice, a zarządza nim Miejski Ośrodek Kultury. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z dyrektorem MOK Marianem Wasiczkiem. Poprosiliśmy o ustosunkowanie się do problemu opisanego przez klientkę Moravii. M. Wasiczek wyjaśnia, że pensjonat znajduje się w budynku wielofunkcyjnym, z którego części korzysta również Klub Sportowy w Krzanowicach. To właśnie KS Krzanowice był organizatorem imprezy. Dyrektor przyznaje, że klub nie poinformował pracowników Moravii o planowanej imprezie, przez co goście nie zostali uprzedzeni o hałasie, który może uprzykrzyć im pobyt w pensjonacie.

– Środkiem zapobiegawczym tego typu incydentom w przyszłości stanie się rozmowa z władzami klubu sportowego i wystosowaniem prośby do władz klubowych o składanie oficjalnego zawiadomienia o planowanej imprezie plenerowej na boisku z dokładnym wyszczególnieniem programu włącznie z ramami czasowymi. Jest nam niezwykle przykro z powodu zaistniałej sytuacji, tym samym dołożymy wszelkich starań, aby komfort pobytu naszych gości pozostawał na wysokim poziomie – zapewnia dyrektor Wasiczek.

(żet)

  • Numer: 33 (1365)
  • Data wydania: 14.08.18
Czytaj e-gazetę