Taki śmietnik w centrum miasta to wstyd

Do redakcji Nowin zgłosiła się pani Małgorzata Gajda, właścicielka mieszkania przy ul. Nowej w Raciborzu. Kobieta jest zbulwersowana stanem przypisanego do kamienic, otwartego śmietnika. – Ten śmietnik wygląda jak pobojowisko. Ludziom jest wstyd kogokolwiek zaprosić. Wchodzi się na podwórko i widzi się tylko ten śmietnik, bo na tym podwórku nie ma niczego. Od „x” lat nie możemy się doprosić w Dompleksie i urzędzie miasta, żeby ogrodzić ten śmietnik – powiedziała nam pani Małgorzata. Kobieta skontaktowała się z dziennikarzami Nowin w niedzielę 13 maja. Przepełnione kontenery i walające się wokół nich śmieci przelały czarę goryczy. – Nawet okna nie można otworzyć, bo do mieszkania wlatują wielkie, czarne muchy – dodała raciborzanka.

W tej samej sprawie skontaktowała się z nami również inna mieszkanka kamienicy przy ul. Nowej. – Śmieciarki nie było tu od środy. Do tej pory zabierała śmieci co drugi dzień, czyli w poniedziałek, środę i piątek. Ale teraz w piątek jej nie było – napisała do nas również w niedzielę 13 maja, dołączając do korespondencji zdjęcia przepełnionych kontenerów i walających się wokół śmieci. W poniedziałek 14 maja śmieciarka zabrała tylko część śmieci. – Dziś była śmieciarka i nie wszystko pozbierali. Tyle jeszcze zostawili – napisała, dołączając do wiadomości zdjęcie sterty opon przy śmietniku.

Zwróciliśmy się w tej sprawie do firmy Empol, która odpowiada za odbiór odpadów na terenie Raciborza. Poprosiliśmy przede wszystkim o wskazanie przyczyny nieobecności śmieciarki w piątek 11 maja oraz nieodebrania wszystkich śmieci w poniedziałek 14 maja. Odpowiedzi udzieliła nam Joanna Mazurkiewicz, kierownik ds. transportu i biura obsługi klienta w firmie Empol. – Zgodnie z Regulaminem Utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Racibórz odbiór odpadów zmieszanych z zabudowy wielorodzinnej odbywa się z częstotliwością nie mniejszą niż dwa razy w tygodniu – pisze J. Mazurkiewicz. Dalej wskazuje, że odpady ze śmietnika przy ul. Nowej odebrano w poniedziałek 7 maja i w środę 9 maja.

– W dniu 11.05.2018 wystąpił problem z zastawionym wjazdem (pojazdy zaparkowane na zakazie). Z uwagi na zły stan techniczny kontenerów ich transport do głównej ulicy jest niemożliwy. W związku z powyższym odpady zostały odebrane w poniedziałek 14.05. około godz 7.15. Odebrano wówczas odpady zmieszane – wyjaśnia J. Mazurkiewicz i dodaje, że pozostawione na miejscu odpady powinny zostać przewiezione przez mieszkańców do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów.

(żet)