Czwartek, 30 maja 2024

imieniny: Feliksa, Ferdynanda, Zdzisława

RSS

Araby, hucuły i ślązaki królowały w Kornicach

08.05.2018 00:00 red.

Ciepła, słoneczna i wyjątkowo udana była tegoroczna majówka. Sporo atrakcji czekało na osoby, które pozostały w powiecie raciborskim.

Przez trzy dni trwała zabawa „na bogato” w Nędzy. Skromnie ale familijnie było w Raciborzu, gdzie po patriotycznych uroczystościach zorganizowano piknik nad Odrą (występy na scenie, stoiska harcerzy, strzelców i służb mundurowych). W Kornicach, które kojarzą się głównie z Eko–Oknami, zorganizowano z kolei „Majówkę konną”. Zjechali na nią hodowcy koni z województw opolskiego i śląskiego, którzy wzięli udział w zawodach w powożeniu. Składały się na nie dwa etapy: próba ujeżdżenia oraz maraton kombinowany z przeszkodami.

– Cała południowa Polska bierze udział w tych zawodach – mówi z dumą Józef Wawrzynek z Makowa, prezes raciborskiego koła Śląsko–Opolskiego Związku Hodowców Koni. Jednocześnie przyznaje, że za organizację zawodów w Kornicach odpowiada przede wszystkim „Dariusz Franiczek i jego ekipa”. D. Franiczek to hodowca koni z Żerdzin, który w swojej stajni ma 9 koni.

Najmłodszą uczestniczką zawodów w Kornicach była Dominika Kitel z Zawady Książęcej. 13–letnia dziś dziewczynka jeździ konno od 7. roku życia. Powożeniem zainteresowała się przed rokiem, gdy rodzice sprezentowali jej Zarę. To koń huculski, z mocnym charakterem. Z uznaniem o Dominice mówi prezes J. Wawrzynek: Trzeba dużo pracy włożyć, żeby z takim koniem pracować w zaprzęgu.

Zawody w Kornicach były pierwszymi w tym sezonie. Z rywalizacji zaprzęgów dwukonnych zwycięsko wyszli Daniel Pendziałek (powożący) i Dariusz Franiczek (luzak). Co ciekawe, panowie zamienili się rolami i powożąc inną parą koni zajęli... drugie miejsce (D. Franiczek jako powożący, Daniel Pendziałek w roli luzaka). Rywalizację zaprzęgów jednokonnych wygrali bracia Adam Mężyk (powożący) i Rafał Mężyk (luzak) z Wodzisławia Śląskiego. Przed kilku laty zorganizowali oni w Pszowie pierwsze w naszym regionie zawody w powożeniu. Dziś zawodów w Pszowie już się nie rozgrywa, impreza jest kontynuowana w naszych Kornicach.

(żet)

  • Numer: 19 (1351)
  • Data wydania: 08.05.18
Czytaj e-gazetę