Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Zmieniamy filozofię komunikacji

20.03.2018 00:00 red.

Miejskie autobusy jeżdżą już nowymi trasami wg. nowych rozkładów jazdy. To rewolucja, której komunikacja miejska potrzebowała. Jej współautorami są mieszkańcy. W konsultacji z nimi, z uwzględnieniem zgłaszanych uwag na nowo wytyczono linie, ustalono miejsca nowych przystanków i opracowano nowe rozkłady jazdy.

Pierwsze dwa tygodnie funkcjonowania systemu przejazdy autobusami będą nieodpłatne. – Dajemy sobie czas na korekty i doskonalenie systemu – mówi prezydent Raciborza Mirosław Lenk. Mieszkańców prosi o wyrozumiałość i cierpliwość. Wprowadzenie zmian ma służyć pasażerom, ale wymaga od nich zmiany przyzwyczajeń. Oto rozmowa z włodarzem na temat zmian.

– Kto skorzysta na wprowadzanych zmianach?

– Myślę, że wszyscy. Chcemy, aby z autobusów korzystali uczniowie, pracownicy raciborskich zakładów pracy i instytucji, przedsiębiorcy, rodziny i seniorzy. Liczymy na to, że uda nam się przekonać do korzystania z przejazdów autobusami tych, którzy do tej pory z różnych względów tego nie robili. To tania, ekologiczna alternatywa dla czterech kółek. Nasze autobusy są niskoemisyjne. Dzięki temu, że mieszkańcy częściej będą korzystać z komunikacji publicznej z rur wydechowych aut będzie wydobywać się mniej spalin. Ale żeby było jasne, tych zmian potrzebowali nie tylko raciborzanie, lecz także Przedsiębiorstwo Komunalne. Kierowała nami chęć zwiększenia efektywności naszej komunikacji. Korzystanie z transportu zbiorowego rozładuje również ruch na naszych drogach, zmniejszy korki, ale także w dłuższej perspektywie sprawi, że na przykład nakłady na remonty dróg mogą być mniejsze.

– W czym nowe rozwiązanie jest lepsze od poprzedniego?

– Zmieniliśmy gruntownie samą filozofię funkcjonowania komunikacji. Z badań tzw. strumieni wynika, że najwięcej ludzi korzysta z transportu zbiorowego w centrum miasta. Dlatego pojawią się autobusy jeżdżące po pętlach. W odpowiedzi na wnioski mieszkańców na kluczowych kierunkach powstały linie łączone zapewniające podróż „od dzielnicy do dzielnicy” bez konieczności przesiadki. Wprowadzamy bilet czasowy, dzięki czemu nawet przy przesiadce płacimy tylko raz. Ceny biletów pozostaną bez zmian.

– Czy zmiany były konsultowane z mieszkańcami?

– Właściwie współautorami nowego systemu są sami mieszkańcy. Opracowując nowy system przeprowadziliśmy szerokie konsultacje społeczne. Przez ponad trzy miesiące PK prowadziło intensywne rozmowy z raciborzanami na specjalnie dedykowanym profilu w mediach społecznościowych. Rozmawialiśmy również z dyrektorami szkół, zakładów pracy i środowiskami seniorów. Włożyliśmy razem z PK naprawdę wiele trudu w to aby dopasować trasy autobusów i rozkłady jazdy do potrzeb mieszkańców. Niestety, nie jest jednak możliwe, aby zaspokoić oczekiwania każdego, indywidualnego pasażera. Nawet w Warszawie, czy Krakowie autobus nie zawiezie nas pod sam dom. Czasami trzeba będzie się przesiąść. Kilkadziesiąt, czy kilkaset metrów przejść na piechotę, aby dotrzeć do celu.

– 19 marca ruszył nowy system, co dalej?

– Najlepszym sposobem weryfikacji założonych rozwiązań jest wprowadzenie ich w życie. 19 marca to początek. Pojawią się nowe rozwiązania. Już funkcjonuje system dynamicznej informacji pasażerskiej. Za pośrednictwem QR Code możemy obserwować ruch autobusów w czasie realnym z każdego przystanku komunikacji miejskiej. 3 kwietnia wprowadzimy możliwość zakupu wszystkich biletów za pośrednictwem aplikacji mPay zainstalowanej w telefonie komórkowym. Myślimy też o naszych seniorach, nowe rozkłady jazdy mają większą czcionkę i są bardziej czytelne. W autobusach i na przystankach pojawiły się schematy nowych linii. System ma służyć mieszkańcom. Wierzę, że tak właśnie będzie. Póki co czekają nas trzy miesiące okresu testowego. Liczymy na duży odzew ze strony mieszkańców. Czekamy na sygnały zwrotne.

UM

  • Numer: 12 (1344)
  • Data wydania: 20.03.18
Czytaj e-gazetę