Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Sponsor decyduje gdzie jeździ radiowóz

06.03.2018 00:00 red.

Rada powiatu zdecydowała się dołożyć do zakupu nowego radiowozu. Raciborska komenda wzbogaci swą flotę o hybrydową toyotę służącą całemu powiatowi. Aut będzie więcej, ale sponsorowanych przez gminy.

Na sesji powiatowej gościł w lutym komendant powiatowy policji Łukasz Krebs. Prosił radnych o pomoc finansową w zakupie nowego samochodu. Przekonał samorządowców i starostwo pokryje jedną trzecią kosztów kupna pojazdu. Gdy komendant przekonywał radnych do pozytywnego dlań głosowania informował przy okazji, że raciborski garnizon liczy 220 policjantów i chwali się najwyższą wykrywalnością przestępstw na Śląsku. – Wykonaliśmy 12 tys. interwencji o charakterze prewencyjnym.

Jeśli chodzi o bójki, pobicia i rozboje, uznawane za najpoważniejsze przestępstwa, to tylko jednej takiej sprawy nasi policjanci nie wykryli w 2017 roku – podkreślił Krebs. Uważa, że to m.in. zasługa poprawy dyscypliny w kadrze miejscowej komendy, która dokonała się za jego udziałem.

Nowy radiowóz kupowany jest za środki z funduszu wsparcia. Oprócz samorządu dokłada się też Bank Ochrony Środowiska, bo hybrydowa toyota to pojazd ekologiczny. Samochód kosztuje ponad 100 tys. zł. Ł. Krebs poinformował radę powiatu, że do kolejnych toyot dołożą się jeszcze raciborski magistrat i gmina Kornowac. Auta posłużą do służb patrolowych. Nie skorzysta z nich drogówka. Jej funkcjonariusze pracują jeżdżąc na dłuższych trasach. Nie wykorzystaliby hybrydowych właściwości toyoty. Takie ekologiczne radiowozy służą policjantom już od od dwóch lat. Według komendanta Krebsa psują się mniej od standardowych pojazdów.

Na sali obrad padło tylko jedno pytanie ze strony radnych. Artur Wierzbicki (przewodniczący komisji budżetu) zapytał o poprzednie „prezenty od samorządu” otrzymane przez raciborski garnizon. –

Czy pojazdy kupione z funduszu wsparcia policji zostają w Raciborzu? – ciekawiło samorządowca, który chciał rozwiać wątpliwości, że radni dopłacą z kieszeni podatnika, a radiowóz zostanie przeniesiony w inny rejon działania. Komendant Krebs odparł, że nie ma innej możliwości: tam gdzie samochód zostaje kupiony tam zostaje i służy aż do wycofania go z eksploatacji.

(ma.w)

  • Numer: 10 (1342)
  • Data wydania: 06.03.18
Czytaj e-gazetę