Gamowska pod kontrolą

ZUS zanegował prawidłowość tzw. umów podwójnych lekarzy szpitala rejonowego (oprócz umowy o pracę mieli dodatkowe umowy kontraktowe). Dyrektor Ryszard Rudnik wyjaśnia, że były to pojedyncze przypadki, gdzie szpital nie mogąc zapewnić ciągłości pracy decydował się na umowy podwójne z już zatrudnionymi specjalistami. Takie umowy są oskładkowane i w przypadku tych co je posiadali należy dokonać dopłat (z odsetkami). Jak wiele było takich przypadków? W kontrolowanym okresie pięcioletnim odnotowano 12 takich umów. – Nie preferowaliśmy tego typu rozwiązań. Sprawa dotyczy głównie radiologia i pojedynczych przypadków – dodaje R. Rudnik.

Na Gamowskiej przeprowadzono też 4 kontrole z NFZ, wskutek skarg jakie wpłynęły do funduszu. Jedna dotyczyła „prywatyzacji” diagnostyki, kolejna działalności nocnej i świątecznej opieki, następna funkcjonowania izby przyjęć i największa dotyczyła 6 szpitalnych oddziałów. Wskutek tych kontroli na szpital nałożono karę 20 tys. zł w sprawie nieprawidłowości związanych z początkiem działalności nowego zakładu diagnostyki. – Firma Tomma zapłaciła tę karę. Nie zgłosili swej działalności od razu 1 stycznia. Próbowaliśmy wyjaśniać, ale nałożono karę na szpital. Wpierw nam potrącono 20 tys. zł, ale my wystąpiliśmy z regresem mając umowę z firmą Tomma i to oni ją zapłacili. Większość kontroli zakończyła się dla szpitala pozytywnie, bez zastrzeżeń – powiedział R. Rudnik.

(m)