Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Piórem naczelnego: Myślę Rafako mówię Racibórz

12.09.2017 00:00 red.

Mariusz Weidner, Redaktor naczelny Nowin Raciborskich

Kiedy byłem małym chłopcem na osiedlowym parkingu przed blokiem stał jeden samochód. To był żółty maluch należący do ojca mego serdecznego kolegi Jarka. Jego tato pracował w Rafako. Auto kupił dzięki wyjazdowi zagranicznemu rafakowców, którzy spawali za dewizy. Na osiedlu mieszkało jeszcze parę innych osób, które pracowały w Rafako. W szkole miałem kolegów, których rodzice też byli zatrudnieni w fabryce. Ten zakład tworzył Racibórz, miasto żyło z nim w symbiozie. - Myślę Rafako, mówię Racibórz - kojarzył mi znajomy ze studiów. To już historia, a z czasów świetności zostały wspomnienia. Racibórz czeka mocne tąpnięcie na rynku pracy, bo z Rafako zwolnionych zostanie kilkaset osób. Zwykle koniec wakacji kojarzył mi się z miłą uroczystością rafakowców - Dniem Energetyka. Tegoroczne „święto” tej branży przybrało wyjątkowo ciemne barwy.

  • Numer: 37 (1318)
  • Data wydania: 12.09.17
Czytaj e-gazetę