Z Opolem nie wyszło to może „Złota Pała”?

No cóż, z przeniesieniem opolskiego festiwalu do Raciborza się nie udało, bo ubiegły nas Kielce. Zresztą, tamtejszy prezydent jest blisko PiS, więc nasz „platformerski” i tak by pewnie niewiele wskórał, nawet gdyby miał czas na wycieranie klamek u prezesa Kurskiego, a wiadomo że go nie miał bo musiał opijać pozyskanie 150 baniek dotacji na drogę do Pszczyny. Ale trzeba myśleć pozytywnie, więc zgłaszam kolejny pomysł, całkowicie oryginalny, którym moglibyśmy wypłynąć na szerokie, kulturalno–promocyjne wody. Proponuję zorganizować w Raciborzu coroczny Festiwal Literatury Faktu, Dramatu i Języka Polskiego „Złota Pała (2017, 2018, itd.)”. Imprezie mogłyby towarzyszyć warsztaty z podstaw języka polskiego, a nawet kursy przygotowawcze do matury z tego przedmiotu. Każdorazowo termin Festiwalu wyznaczałaby data opublikowania corocznego „Sprawozdania z działalności Straży Miejskiej w Raciborzu”.

Propozycję niniejszą zgłaszam z dwóch zasadniczych powodów. Po pierwsze, żeby „w Polsce” przestali nas wreszcie kojarzyć tylko z powodzią, pożarem lasów i psimi kupami na trawnikach. Po drugie, żeby bogactwo literacko–ortograficzne zawarte w sprawozdaniach straży miejskiej się nie zmarnowało, ale zachęcało kolejne pokolenia raciborzan do myślenia, czytania książek i nieopuszczania lekcji języka polskiego w podstawówce. Jako dodatkowe uzasadnienie do mojego wniosku załączam przykładowe fragmenty z aktualnego sprawozdania, które otrzymali radni na ostatniej sesji (składnia, ortografia, logika i fantazja strażników w 100 proc. oryginalna, bez żadnych złośliwych skrótów).

– „1 interwencja dotycząca łabędzia, który w okresie zimowym znajdował się na polu. Przy próbie podejścia do niego, łabędź odleciał”,

– „1 zgłoszenie dotyczyło nietoperza, który znajdował się w mieszkaniu prywatnym. Poinformowano zgłaszającą, żeby otworzyła okno i próbowała nietoperza wypłoszyć”,

– „2 osoby ukarano mandatami karnymi, które zanieczyszczały miejsce publiczne”,

– „Dwie osoby ujawnione pod wpływem alkoholu w śmietniku i na dworcu PKS–u przewieziono do Izby Wytrzeźwień”,

– „mężczyzna wyraźnie pod wpływem alkoholu wyginał młode drzewka i szarpał za metalowy stelarz”,

– „na ul. Londzina przy D.K. „Strzecha”, na ławce siedział mężczyzna, prawdopodobnie spał. Patrol interweniował potwierdzając, że mężczyzna zasnął”,

– „Podjęto interwencję z myśliwymi z Koła Łowieckiego „Łoś” ulicy Krótkiej w Chałupkach związanych z chorymi lisami, które w miesiącach letnich zbliżały się do gospodarstw domowych”.

Warto dodać, że sprawozdania SM trzymają wysoki poziom literacki już od wielu lat. Ubiegłoroczną recenzję można znaleźć na portalu nowiny.pl

bozydar.nosacz@outlook.com