Było radośnie, muzycznie i po niemiecku
Na sali tworkowskiego Centrum Kultury było gwarno, wesoło i muzycznie. Wszystko zaś za przyczyną przedszkolaków, które nie tylko spontanicznie brały udział w Kinderliederfestivalu, ale też gromko oklaskiwały, jednocześnie dobrze bawiąc się ze swoimi rówieśnikami występującymi na scenie.
Pomysł łączenia dobrej zabawy przy muzyce, tańcach i wspólnym poczęstunku od początku przyświeca przeglądowi piosenki niemieckiej, organizowanemu przez Przedszkole w Tworkowie.
Po raz szósty mali artyści ze wszystkich placówek gminy Krzyżanowice zaprezentowali swe umiejętności językowe i wokalne. Nie zabrakło więc przedszkolaków, które przyjechały m.in. z przygotowującymi je do występu opiekunami: z Zabełkowa wraz z Anną Nowak, Krzyżanowic – Edytą Krakowczyk, Owsiszcz – Anną Mróz, Bieńkowic i Bolesławia – Józefem Danuchem, Chałupek – Marią Gołąbek. Śpiewali gospodarze imprezy wychowankowie Przedszkola w Tworkowie pod kierunkiem Barbary Kaszy oraz gościnnie występujące dzieci z Niepublicznego Przedszkola w Raciborzu Sudole, pod opieką tworkowianki Moniki Demanet.
Za swe muzyczne występy mali wykonawcy otrzymali gromkie brawa, prezenty w formie dyplomów, zabawek i słodyczy, a na zakończenie mogli potańczyć z Kubusiem Puchatkiem i Prosiaczkiem oraz w rytmach zumby wraz z byłą absolwentką przedszkola, a obecnie uczennicę II LO w Raciborzu Julią Zawadzką.
Celem festiwalu, jak podkreśla organizująca go dyrektor przedszkola w Tworkowie Beata Bobrowska jest popularyzacja nauki języka niemieckiego i zaprezentowanie umiejętności językowych i artystycznych dzieci w atmosferze dobrej zabawy. Na pochwałę zasługują też nauczyciele języka niemieckiego, którzy przygotowywali do przeglądu dzieci w swoich przedszkolach.
Ewa Osiecka
Najnowsze komentarze