Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Urząd dopłaca mieszkańcom do ścieków

17.04.2017 00:00 red.

15,32 zł wynosi aktualna stawka opłaty za m sześc. wody i ścieków w gminie. Jest jedną z najwyższych w Polsce. Na szczęście dla miejscowych gmina dopłaca każdemu 13,33 zł do m sześc. zużytej wody i odprowadzonych ścieków.

Krzanowice choć mają swoją oczyszczalnię to podłączona jest do niej tylko wieś Bojanów i jedynie jej mieszkańcy składają się na utrzymanie obiektu. Dlatego stawka od mieszkańca jest tak wysoka. Dzięki dopłacie z urzędu spada do 1,99 zł (plus 8% VAT). – To daje cenę bardzo niską w porównaniu do sąsiednich gmin – zaznaczył na ostatniej sesji burmistrz Andrzej Strzedulla. Widzi szansę na obniżkę opłat w spodziewanej rozbudowie kanalizacji gminnej. Obecnie procent skanalizowania ziemi krzanowickiej jest bardzo niski. Tylko 200 mieszkańców gminy odprowadza ścieki do oczyszczalni choć 1500 mieszkańców pobiera wodę z wodociągu.

Były przewodniczący rady Henryk Tumulka niepokoił się na sesji jak będzie z opłatą za wodę i ścieki w przyszłości.

– Czy gmina utrzyma dopłatę? Czy burmistrz zobowiązuje się ją utrzymać? Bo cena bez niej jest astronomiczna. Powiecie, że w budżecie nie ma pieniędzy na dopłatę i mieszkańcy będą musieli płacić całość – mówił. Od burmistrza usłyszał, że ten nie wyobraża sobie finalnej ceny za wodę i ścieki na poziomie kilkunastu złotych. – Społecznie to jest nie do zaakceptowania – podkreślił. Nie dał jednak gwarancji, że dopłata z urzędu wyniesie tyle co w tym roku (13,33 zł). Kiedy zwiększy się liczba posesji podłączonych do kanalizacji koszt jej utrzymania rozłoży się na większą liczbę płatników.

– Trzeba się liczyć, że cena za wodę i ścieki będzie rosła. Od tego nie uciekniemy. Znamy ceny sąsiadów, one są na poziomie 8 zł. W perspektywie najbliższych lat i u nas sięgnie 6 zł – podsumował Strzedulla.

Na podwyżkę nie zgodzili się w głosowaniu radni Tumulka i Herbert Czogała (obaj z Bojanowa).

(ma.w)


Dlaczego abonament jest droższy?

Radny Józef Abrahamczyk zapytał o to nowego szefa wodociągów – Wojciecha Błajdę. Ten odparł, że o podwyżce zdecydowały „obliczenia, kalkulacja i analiza finansowa”. – Trzeba sukcesywnie wymieniać wodomierze, to też kosztuje – stwierdził. Kwartalnie abonament kosztuje krzanowiczan ok. 20 zł. Te koszty może ograniczyć planowana modernizacja w ściąganiu opłat. Za pieniądze unijne miejscowe wodociągu planują utworzenie e–biura (wpłaty przez internet) oraz wymianę wodomierzy na nowe, z technologią radiowego pomiaru.

  • Numer: 16 (1298)
  • Data wydania: 17.04.17
Czytaj e-gazetę