Czwartek, 2 maja 2024

imieniny: Zygmunta, Atanazego, Anatola

RSS

3 pytania do Wojciecha Dzierżengi trenera Fortecy Świerklany

13.12.2016 00:00 red.

35-letni Wojciech Dzierżenga to trener z Wodzisławia Śląskiego. W przeszłości piłkarz m.in. Odry z Wodzisławia Śląskiego i Opola. Obecnie został szkoleniowcem w grającej w klasie okręgowej Fortecy Świerklany. Z trenerem, który chce zajść aż po ekstraklasę rozmawiał Maciej Kozina.

– Kiedy zacząłeś myśleć o zostaniu trenerem?

– Jakieś 3 lata temu. Funkcja trenera zawsze mnie interesowała. Skończyłem UEFA B w Katowicach i podjąłem pracę w Polonii Łaziska, a później LKS Krzyżanowice. W tym ostatnim spędziłem 2,5 roku.

– Jakie problemy dostrzegasz w funkcjonowaniu jako trener w klasie okręgowej?

– W każdym klubie można się dużo nauczyć. W niższych ligach trudniej prowadzić zespół, bo to nie jest zawodowstwo. Zawodnicy pracują i z frekwencją na treningach bywa różnie. Grają w piłkę, bo to kochają i nie robią tego dla pieniędzy. Każdy trener chciałby mieć do dyspozycji 16 – 18 osób i trening dobrze zrealizować. W Krzyżanowicach nie miałem problemu z frekwencją. Klub jest dobrze prowadzony i na pewno miło będę wspominał pracę w krzyżanowickim LKS-ie. Działacze i ludzie związani z tym klubem bardzo się przykładają do tego co robią, a w szczególności w pamięci zapadła mi osoba Jana Kubika. Jedyne, czego tam brakowało, to tego co zastałem w Świerklanach. Znakomita baza treningowa. Tam jest sala, siłownia i dostęp do odnowy biologicznej. Na plus klubu ze Świerklan przemawia też spora liczba grup młodzieżowych.

– Skoro zmierzasz w kierunku trenerskim, to spytam o wzór trenera. Podpatrujesz to co robią szkoleniowcy na świecie?

– Staram się patrzeć na wielu trenerów, nie skupiam się na jednym. Zarówno Pep Guardiola jak i Carlo Ancelotti mają ciekawe podejście, które warto naśladować. W lidze polskiej swój styl ma Jacek Magiera czy Piotr Stokowiec. Trzeba się uczyć nie tylko od trenerów z zagranicy, ale też spoglądać na nasze podwórko. W Polsce jest dużo dobrych trenerów i często niedocenianych. Jakość Magiery widać teraz w Legii Warszawa, a w ostatnich latach stołeczny klub miał zagranicznych szkoleniowców. Jednak Polak też potrafi zdziałać wiele dobrego.

Cały wywiad na sport.nowiny.pl

  • Numer: 50 (1280)
  • Data wydania: 13.12.16
Czytaj e-gazetę