Czas na zawodowców: Worek pieniędzy dla Dawida Łomnickiego
Finał raciborskiego konkursu na najlepszy biznesplan
Młody atleta ma charyzmę, dzięki której odrywa młodzież od komputerów, tabletów i smartfonów. Chłopcy z zapałem ćwiczą, aby w przyszłości być takimi jak on. Jego wschodzącej gwieździe zawierzyli również członkowie komisji konkursowej i przyznali mu główną nagrodę w pierwszym raciborskim konkursie na najlepszy biznesplan.
Dawid Łomnicki zamierza otworzyć w Raciborzu salę do ćwiczeń kalistenicznych (więcej o tej formie aktywności w ramce obok). Ma już rozeznanie w cenach wynajmu odpowiednich pomieszczeń oraz kosztach zakupu drążków i akcesoriów treningowych. W rozpoczęciu działalności gospodarczej ma pomóc mu dotacja z Powiatowego Urzędu Pracy oraz 5000 złotych, które wygrał w konkursie na najlepszy bizneplan.
Świetne pomysły
Finał ogłoszonego jeszcze w październiku konkursu zorganizowano w miniony czwartek w Family Clubie przy ulicy Ludwika. Swoje pomysły na biznes zaprezentowali Żaneta Foreiter (artykuły dziecięce),
Dorota Khlosek (wyjątkowa fotografia), Dawid Łomnicki (sala do ćwiczeń), Łukasz Obruśnik (opaska komunikacyjna nowej generacji) oraz Artur Wanat (tablice edukacyjne dla dzieci).
– Jak Pani mnie przekona, żebym wydał 150 zł na ten produkt? Ile może Pan tego wyprodukować tygodniowo? W jaki sposób zamierza Pani wejść z tym produktem na rynek? Czy będzie Pan miał konkurencję? Jak zamierza Pani tę usługę reklamować? – to tylko przykłady pytań, którymi jury konkursu zasypało uczestników. Ich odpowiedzi były skrupulatnie notowane i oceniane.
Burzliwe obrady
Ostatecznie zwyciężył Dawid Łomnicki, który o włos wyprzedził Żanetę Foreiter. Pod wrażeniem biznesowych pomysłów wszystkich uczestników, niezależnie od ostatecznej klasyfikacji, jest Radosław Knesz. – Brałem udział przynajmniej w pięciu takich konkursach, przy czym to były konkursy ogólnopolskie, a tutaj mieliśmy konkurs lokalny, na który wpłynęły bardzo fajne pomysły. Wszystkie wyróżniają się modelem biznesowym spośród innych, dostępnych na rynku, a to jest najważniejsze – bo właśnie w ten sposób dany produkt, dana oferta, zdobywa serca klientów – mówi kierownik Inkubatora Przedsiębiorczości w Raciborzu.
Klimat na gospodarkę
Konkurs na najlepszy biznesplan był kolejną pro-gospodarczą inicjatywą przeprowadzoną w ostatnich miesiącach na terenie Raciborza. Wcześniej przy ul. Batorego uruchomiono „lokale na start” dla młodych przedsiębiorców, nawiązano porozumienie z Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych (dzięki czemu udało się przeszkolić naszych urzędników w zakresie prowadzenia rozmów z potencjalnymi inwestorami), przygotowano oferty wynajmu wielu należących do gminy pomieszczeń gospodarczych oraz przeprowadzono abolicję czynszową.
Za realizację tych przedsięwzięć odpowiada wiceprezydent Irena Żylak, która przyznaje, że te inicjatywy – choć ważne – bynajmniej nie wyczerpują listy zadań o charakterze gospodarczym, którą trzeba wykonać. – O sukcesie będziemy mogli mówić dopiero wtedy, gdy sprzedamy tereny inwestycyjne na terenie po cukrowni oraz utworzymy strefę ekonomiczną dla małych przedsiębiorstw przy ul. Bartka Lasoty – mówi wiceprezydent.
Wojtek Żołneczko
*Pomysły na biznes oceniali: wiceprezydent Irena Żylak, radny Tomasz Cofała (pomysłodawca konkursu), wiceprezes Raciborskiej Izby Gospodarczej Konrad Migocki, menadżer firmy Bizneslink z Katowic Janusz Dramski oraz Prezes firmy Biostat Rafał Piszczek.
Inkubator Przedsiębiorczości
Konkurs na najlepszy biznesplan zwieńczył tegoroczne działania prowadzone w Inkubatorze Przedsiębiorczości. Podczas warsztatów, konsultacji i wykładów osoby zainteresowane działalnością gospodarczą, zostały wdrożone w tajniki skutecznych działań biznesowych.
Inkubator Przedsiębiorczości działa w Raciborzu przy ul. Batorego 7 (pok. 4, II piętro; adres e-mail: inkubator@przedsiebiorczyraciborz.pl).
Finaliści konkursu na najlepszy biznesplan i ich pomysły
1. Dawid Łomnicki
Twarz raciborskiego street workoutu, czyli ćwiczeń na wolnym powietrzu, w których zamiast hantli i sztang używa się masy własnego ciała. Dotychczas miłośnicy tej formy aktywności fizycznej ćwiczyli na placach przy ul. Żeromskiego oraz nad Odrą (władze Raciborza zamontowały tam zestawy drążków). Wkrótce będą mogli to robić również na sali, którą komercyjnie zamierza prowadzić Dawid Łomnicki. Sala ma być otwarta od wczesnego rana do późnego wieczora. Początkowo zamierza prowadzić ją samodzielnie, w przyszłości chce zatrudnić instruktorów do pomocy. Ten pomysł na biznes podoba się wiceprezesowi RIG Konradowi Migockiemu.
2. Żaneta Foreiter
Artystyczna dusza. Jej pomysł na biznes to sprzedaż wyjątkowych akcesoriów dla dzieci. Zaczęło się od korony z imieniem, którą zrobiła dla swojej córki (dziewczynka chciała być księżniczką). Pomysł spodobał się koleżankom pani Żanety. W ten sposób otrzymała pierwsze zlecenia. Wkrótce rozszerzyła asortyment o muchy dla chłopców, a także spódniczki księżniczek i poduszki. W przyszłym roku zamierza otworzyć w Raciborzu swój pierwszy sklep. Janusz Dramski z firmy Bizneslink doradza rozszerzenie katalogu oferowanych w sklepie produktów. – Na pewno tak zrobię, cały czas rozwijam się – zapewnia Ż. Foreiter.
3. Artur Wanat
Wspólnie z żoną poszukiwał zabawki, która rozwijałaby zdolności manualne i poznawcze ich syna Szymona. Szukali, pytali, czytali, ale nigdzie nie znaleźli tego, czego chcieli dla swojego syna. W końcu postanowili wziąć sprawy w swoje ręce (dosłownie) i wykonali pierwszą interaktywną tablicę do zabawy. Jej elementy (zamek do drzwi, łańcuszek, okienko, prowadnica na samochodzik itp.) są przytwierdzone do tablicy, którą można powiesić na ścianie. Maluch ma świetną zabawę i... porządek w pokoju. Pomysłowi rodzice planują rozpoczęcie produkcji na większą skalę. W powodzenie ich przedsięwzięcia wierzy Konrad Migocki, wiceprezes RIG.
4. Dorota Khlosek
Fotograf z ambicjami. Zamiast „sztucznych” – studyjnych sesji fotograficznych zamierza wyjść do klientów z zupełnie nową ofertą, której nie ma na raciborskim rynku. Rozpoczynając od reportaży z porodu (usługa popularna w USA i Wielkiej Brytanii), przez sesje noworodkowe wykonywane w domu szczęśliwych rodziców, na domowych, rodzinnych fotografiach skończywszy. Pani Dorota otrzymała już informację z Powiatowego Urzędu Pracy, że jej wniosek o dofinansowanie rozpoczęcia działalności gospodarczej został pozytywnie oceniony. Jej pomysł podoba się radnemu Tomaszowi Cofale, pomysłodawcy konkursu na biznesplan.
5. Dawid Obruśnik
Wizjoner. Chce wprowadzić na rynek zupełnie nowy produkt służący do komunikacji. Urządzenie będzie korzystało z łączności radiowej. Użytkownik wprowadzi do niego parametr wyszukiwania, np. chciałbym iść na koncert. Jeśli w jego pobliżu znajdzie się osoba, która chce tego samego, wówczas do obydwu użytkowników dotrze sygnał, że osoba, której poszukują znajduje się w najbliższym otoczeniu. Dawid Obruśnik jest przekonany, że prędzej czy później taki produkt pojawi się w sprzedaży. On po prostu zamierza być tym, który wyprzedzi konkurencję. Głęboki potencjał tego pomysłu dostrzega prezydent Mirosław Lenk.
Najnowsze komentarze