Duży Kaliber: Na służbie

Pijany uderzył w bramę

11 listopada około 19.30 na ulicy Podmiejskiej w Rybniku policjanci zatrzymali kierującego oplem, który jadąc w kierunku ulicy Gliwickiej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w tablicę informacyjną, a następnie w bramę wjazdową. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 33-letniego rybniczanina. Wynik badania na alkomacie wykazał 1,5 promila alkoholu.

Obudzili lokatora

12 listopada raciborscy strażacy zostali wezwani na ulicę Miechowską w Raciborzu. W jednym z mieszkań miał przebywać mężczyzna, którego rodzinna od dłuższego czasu nie potrafiła nawiązać z nim kontaktu. Gdy strażacy przystawili drabinę do okna, mężczyzna obudził się – cały i zdrowy.

Palił się śmietnik

13 listopada raciborscy strażacy wyjeżdżali do akcji tylko raz – na ulicę Książęcą w Raciborzu, gdzie o godz. 11.58 zauważono pożar śmietnika. Strażacy szybko ugasili pożar.

Szukaliście mnie?

Do Komendy Miejskiej Policji w Rybniku zgłosił się młody mieszkaniec Rybnika. Przyszedł zapytać co się stało, bo dowiedział się, że szukali go policjanci. Mężczyzna był podejrzany o włamanie do jednego ze sklepów mieszczących się w Rybniku i kradzież pieniędzy w kwocie blisko 15 tys. zł. Jak ustalili śledczy, włamywacz za skradzione pieniądze pojechał do Warszawy. Kiedy wrócił do Rybnika i dowiedział się, że szukali go policjanci, postanowił ich odwiedzić i zapytać dlaczego. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem.