O, Holender! Opona z kraju tulipanów
auto na zimę
Słynni producenci opon to np. niemiecki Continental, amerykański Bridgeston i francuski Michelin. Tym gigantom próbuje dotrzymać kroku producent z Holandii.
Opony z górnej półki cenowej tylko pozornie nie są na każdy portfel. Różnica między popularnymi modelami, a tymi o lepszych parametrach wynosi po kilkanaście złotych. – Weźmy oponę średniej klasy. Trzeba za nią zapłacić 185 zł. Tymczasem produkt klasy premium jest droższy o 20 zł – wylicza Piotr Prusicki, który w branży oponiarskiej reprezentuje już drugie pokolenie rodzinnej firmy. Klient zyskuje w zamian dłuższy przebieg. Dzięki bogatszej, nawet o 100%, mieszance, z której opona jest wykonana. – Rozmawiam o tym często z inżynierami w fabrykach opon, które mam okazję odwiedzać. Opinie są w tej kwestii te same, niezależnie od producenta – zapewnia nasz rozmówca. Przywołuje porównanie do rynku samochodów. Z zewnątrz auto zwykle wygląda tak samo, a różnice kryje wnętrze. Z oponami jest tak samo.
Kiedy dostrzeżemy różnicę w klasie opony? W trudnych warunkach drogowych. Droższy produkt skróci drogę hamowania, tańszy nie pozwoli kierowcy na zbyt wiele. – Oszczędności na oponach okażą się wówczas złudne, bo koszty stłuczki są niewspółmiernie wyższe niż te kilkadziesiąt złotych różnicy w zakupie – kwituje oponiarski ekspert. Brał udział w wielu testach opon, które sprzedaje i wie przy jakich modelach jazda kończyła się po wciśnięciu hamulca, a które egzemplarze sprawiały, że pojazd sunął dalej.
Nowinka w ofercie
Produkty marki Vredestein są od niedawna w asortymencie raciborskiej firmy. Jak mówi nam Prusicki, marka jest rodem z Holandii i ma tylko jedną farbykę (najwięksi mają po kilkadziesiąt na całym świecie, np. Michelin produkuje w polskim Stomilu, a Continental w czeskim Barumie). – Mimo wszystko holenderska marka ma bogate tradycje, istnieje kilkadziesiąt lat. W Holandii gdzie popularne są rowery Vredestein dostarcza na tamten rynek opony rowerowe – nadmienia P. Prusicki. Wredestein specjalizuje się w oponach do modeli aut wytwarzanych w krótkich seriach. Znajdziemy je np. w rzadkich modelach mercedesów, ale nie w najpopularniejszych volkswagenach. – Opony Vredestein należą do klasy średniej, ale są porównywalne z klasą premium – uważa pan Piotr.
Kiedy premium tanieje?
Wprowadzane jako nowości opony Bridgestone czy Continental z czasem zmieniają się w produkty niższej klasy cenowej. – To znów jak z samochodami. Współczesne seaty są bardzo podobne do modeli audi sprzed jakiegoś czasu. Rozwiązania stosowane w Bridgestone następnie stosuje się w Firestone, a na końcu w najtańszych Daytona, a wszystkie są wytworem jednego producenta – precyzuje ekspert z Raciborza. Produceni tak postępują, bo wprowadzanie zupełnie nowego produktu na rynek jest dużo droższe niż korzystanie ze sprawdzonych wzorców.
Marki środka
Cena okazuje się tylko jednym z warunków przy zakupie opon. – Przecież nie wszyscy jeżdżą na oponach najtańszych. Ludzie widzą, że oszczędności są pozorne. Zyskują przecież na hamowaniu, zachowaniu na drodze, mniejszym hałasie i przebiegu. Korzyści jest więcej niż barier – podkreśla Prusicki. Przykładem marki środka jest holenderski
Vredestein. Choć nie jest tak reklamowany jak produkty gigantów rynku, to zyskuje na popularności. Zakład Prusickich jest jedynym przedstawicielem marki w regionie i poleca holenderskie opony swoim klientom. – Wybierają ją ci interesujący się motoryzacją oraz pracujący w Holandii, gdzie to jest taki odpowiednik Dębicy, rodzimej marki jeszcze z lat PRL – uważa pan Piotr.
Wśród marek środka wyróżnia się Hankook, produkowany na Węgrzech ale wywodzący się z Korei Południowej. Ten producent nie ma np. produktów premium.
(ma.w)
Auto Serwis Prusicki
W ofercie opony, tłumiki, bagażniki, akcesoria samochodowe.
Serwisujemy również czujniki T.P.M.S.
Racibórz, ul. Głubczycka 59, tel. 32 418 15 71
Najnowsze komentarze