Czwartek, 30 maja 2024

imieniny: Feliksa, Ferdynanda, Zdzisława

RSS

Duży kaliber: pod lupą śledczych

11.10.2016 00:00 red.

Region

Prezydent nie złamał prawa

Prezydent Raciborza Mirosław Lenk nie złamał prawa zwalniając dyrektora Gimnazjum nr 3 Norberta Mikę – uznali śledczy z rybnickiej prokuratury i umorzyli śledztwo. Postępowanie trafiło do rybnickiej prokuratury, aby raciborscy prokuratorzy nie zostali posądzeni o stronniczość. Sprawa dotyczy decyzji prezydenta ze stycznia tego roku. Przypomnijmy, 19 stycznia Mirosław Lenk wydał zarządzenie w sprawie odwołania Norberta Miki ze stanowiska dyrektora Gimnazjum Nr 3 w Raciborzu. W obszernym uzasadnieniu do zarządzenia prezydent powołuje się na: przedłużającą się nieobecność dyrektora oraz nieprawidłowe zarządzanie środkami finansowymi szkoły. Wskazano również na niewłaściwą współpracę Norberta Miki z Danutą Skórą – dyrektorką SP 18 (szkoła mieści się w tym samym kompleksie budynków, co kierowane przez dyrektora N. Mikę G3). To z kolei miało się przełożyć na zniszczenie mienia szkolnego oraz szereg dodatkowych kosztów w roku szkolnym 2015/2016. Prawnicy reprezentujący byłego dyrektora donieśli na Lenka do prokuratury. – Umorzenie jest nieprawomocne, bo zawiadamiający wniósł zażalenie na naszą decyzję. Sprawa trafi do sądu, który zadecyduje o dalszym losie tej sprawy – usłyszeliśmy w rybnickiej prokuraturze.

Czekają na przesłuchanie dzieci

Ku końcowi zmierza śledztwo w sprawie zabójstwa Mariusza Z. Podejrzana o popełnienie tego morderstwa jest jego żona. Tragedia rozegrała się w bloku przy ulicy Budowlanych w Rybniku w nocy z 18 na 19 czerwca. Kobieta robiła porządki w kuchni. Kiedy chowała brudne naczynia do zmywarki, w kuchni pojawił się jej mąż Mariusz. Był pijany. Jak zeznała potem śledczym, miał problemy z zachowaniem równowagi. W pewnym momencie miał się zatoczyć i nadziać nóż, który trzymała w ręku kobieta. Początkowo śledczy uwierzyli kobiecie, cały czas jednak czekali na końcową opinię z sekcji zwłok. Biegli wykluczyli wersję kobiety. Badano między innymi kąt ugodzenia nożem i siłę uderzenia. 15-centymentrowy nóż wbił się prosto w serce. Iwona Z. usłyszała zarzut zbrodni zabójstwa. Obecnie prokuratura czeka na przesłuchanie dzieci małżeństwa, które musi się odbyć w komfortowych warunkach w obecności psychologa.

  • Numer: 41 (1271)
  • Data wydania: 11.10.16
Czytaj e-gazetę