Klub Seniora nabiera realnego kształtu
Raciborski Klub Seniora, w którym osoby starsze, w szczególności samotne, mogłyby spędzać wolny czas, nabrał realnych kształtów. W minionym tygodniu zakończony został, trwający półtora miesiąca, remont pomieszczeń w starej kamienicy przy ul. Staszica. Gruntowne prace całkowicie odmieniły miejsce, w którym niegdyś znajdował się sklep z magazynem.
– Konieczny był generalny remont, łącznie z wymianą wszystkich instalacji: elektrycznej, wodno-kanalizacyjnej i centralnego ogrzewania – zapewnia wykonawca Krzysztof Lasyk z firmy budowlanej „Fach Bud” w Kietrzu. Eleganckie miejsce dopełniają podwieszane sufity, nowoczesne, energooszczędne oświetlenie ledowe oraz utrzymane w beżowo-brązowej tonacji wnętrze. Aranżacji klubu, zgodnie z projektem, podjęli się słuchacze Centrum Nauki i Biznesu „Żak” w Raciborzu. O wyborze ciepłej i jasnej kolorystyki pomieszczeń przesądził charakter klubu, w którym po kilka godzin spędzać będą swój czas osoby starsze.
Przestronna sala w kształcie litery L, o powierzchni ok. 65 m², podzielona zostanie na strefę relaksacyjno-wypoczynkową, ze stolikami, przy których będzie można poczytać czasopisma i książki, napić się kawy lub herbaty, a także porozmawiać. W drugiej części zaplanowano miejsce na dwa stanowiska komputerowe oraz wnękę na biblioteczną półkę. Przy jednym z okien, na obniżonym parapecie, na specjalnie przygotowanych poduszkach będzie można przysiąść i odpocząć. W klubie znajduje się aneks kuchenny z odpowiednią wentylacją oraz dwie toalety dla pań i panów, z których jedna wykonana jest w systemie bez barier, a więc uwzględniająca ograniczenia osób starszych, poruszających się na wózkach inwalidzkich.
Lokal pomyślany na ok. 20 klubowiczów jest na tyle obszerny, że można organizować w nim kameralne imprezy, jak np. andrzejki, Dzień Babci i Dziadka czy Dzień Seniora. Jasne wnętrze, z pewnością nie pozostanie bez wpływu na nastrój osób przebywających w klubie, także dzięki weneckim oknom, przez które można oglądać ulicę, nie będąc samemu widocznym. Zachowane w swym pierwotnym stylu, świetnie komponują się z całością pomieszczenia. Klub doświetlony został też dzięki dużym przeszklonym drzwiom od zaplecza, otwierającym się na podjazd dla osób niepełnosprawnych.
Wykonujący prace remontowe od podstaw, firma „Fach Bud” wspierała się doświadczeniem nabytym podczas robót przy świetlicy dla dzieci „Domowisko”, a także innych podobnych placówkach w powiecie głubczyckim.
Nad całością inwestycji nadzór dzierżył Miejski Zarząd Budynków. Zapytany o ocenę wykonania zadania powierzonego kietrzańskiej firmie, dyrektor zakładu Andrzej Migus wyjaśnił: – Jesteśmy tylko wykonawcą, ostatnie słowo należy do naczelnika spraw społecznych. Administrujemy lokalem, wykonujemy remont, jesteśmy instytucja usługową dla urzędu. Najistotniejsze będzie, jaki cel społeczny zostanie realizowany.
(ewa)
Najnowsze komentarze