Politycy polecają turystom: to warto zwiedzić

Powiat raciborski

Adrian Plura

radny powiatowy, szef klubu Razem dla Ziemi Raciborskiej

Ponieważ mieszkam w Samborowicach, a pracuję w Rudach to codziennie przemierzam powiat w jego całej rozciągłości i mijam po drodze wiele atrakcji turystycznych. W swojej gminie zwrócę uwagę na kościółek św. Krzyża w Gródczankach. Ma swój urok. Warto szukać miejsc unikalnych, nie do końca wypromowanych. Polecam Jankowice z leśniczówką, stawem i żeremiami bobrów. Rudy są dla mnie Zielonymi Wrotami Śląska. Przejażdżka kolejką wąskotorową należy do wyjątkowych przeżyć.

Marek Kurpis

wicestarosta raciborski

Raciborski rynek i miejscowa starówka, zwłaszcza nocą to znakomite miejsce do wypoczynku. Ten rejon miasta żyje zwłaszcza latem, w ciepłe wieczory. Unikalny klimat zapewnia Zamek Piastowski i sąsiedztwo browaru. Kto lubi aktywny wypoczynek skorzysta z aquaparku H2Ostróg. Rowerzyści zakochają się w ścieżkach rowerowych po mieście i trasach dla cyklistów, którymi można zwiedzić wiele gmin powiatu. Mamy teraz możliwość obserwować jak powstaje Zbiornik Racibórz. To dobry pomysł na wycieczkę rowerową.

Ryszard Winiarski

starosta raciborski

Wychowałem się w krainie lasów i w takiej okolicy lubię odpocząć. Dlatego polecę Oborę, Łężczok i Rudy z opactwem. Architektura zabytkowa i urzekająca przyroda to duże atuty turystyczne ziemi raciborskiej. Polecam wycieczki kulinarne w śląskich klimatach. Ja dopiero tutaj poznałem smak rolady, klusek i modrej kapusty. Zachwycam się nim cały czas. Nie sposób nie pochwalić się przed turystami naszym Zamkiem Piastowskim i nam dobrze znaną ale egzotyczną dla przyjezdnych mumią w Muzeum.

Powiat wodzisławski

Czesław Burek

wójt Lubomi

Na pewno wart odwiedzenia jest Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy Wielikąt. To kilkadziesiąt hektarów stawów, gdzie spotkamy wspaniałe okazy ptactwa. Wokół stawów rośnie wiele gatunków drzew. Stamtąd warto zahaczyć o Grabówkę, w której wybudowano obiekty stylizowane na budynki z Ligoty Tworkowskiej, a więc wsi, która po sześciu wiekach istnienia przechodzi do historii. Wśród budynków znajduje się odtworzona kapliczka z zachowanymi elementami oryginalnej kaplicy z Ligoty z 1902 r. W pobliżu znajdziemy XIX-wieczny odrestaurowany pomnik św. Nepomucena i odnowiony grobowiec Bordynowskiej Pani. W Lubomi możemy odwiedzić pozostałości grodu Gołężyców. Nasze grodzisko istniało do IX wieku i było największym z pięciu znanych osad tego ludu. Polecam też zwiedzić teren starych Nieboczów. Miejscowość pustoszeje, domy są wyburzane, za to przybywa żwirowni. Dla porównania polecam odwiedzenie powstających nowych Nieboczów. To pierwszy przypadek przesiedlenia całej miejscowości będącej udanym kompromisem między interesem państwowym, a dobrem lokalnej społeczności. A te przemiany można oglądać na tle pięknych krajobrazów i bujnej przyrody.

Mieczysław Kieca

prezydent Wodzisławia Śląskiego

Nasz region jest piękny i wart odwiedzenia. Każda okoliczna miejscowość ma coś, czym może się pochwalić przed gośćmi. Atrakcyjnych miejsc nie brakuje i w Wodzisławiu Śląskim. Dla miłośników wody i odpoczynku wśród zieleni mamy Ośrodek Rekreacyjny Balaton. Miejsce urzekające o każdej porze roku. Dla osób lubiących aktywny, rodzinny wypoczynek gorąco polecam nasz park „Trzy Wzgórza”, przyciągający licznymi możliwościami spędzania wolnego czasu. Oczywiście mamy także miejsca, które zadowolą pasjonatów wędrówek z historią w tle. Basztę Romantyczną czy Pałac Dietrichstainów mogę śmiało polecać wszystkim zainteresowanym przeszłością naszych ziem.

Dawid Topol

zastępca burmistrza Pszowa

W pierwszej kolejności polecam Pszów z bazyliką i Kalwarią Pszowską. Miła piesza wędrówka, którą na kalwarii można zakończyć w przepięknej scenerii na tzw. Ignacu. Do tego można raczyć oko pięknymi, wręcz górskimi momentami widokami. Obecnie jeszcze można zobaczyć pozostałości po Kopalni Anna. Docelowo zostanie na pewno budynek maszyny wyciągowej, który ze względu na swą bryłę oraz architekturę jest lokalną perełką architektury. W okresie letnim można zajrzeć na nowy i nowoczesny pszowski rynek a dzieciom dać się wyszaleć w Ogródku Jordanowskim. W wakacyjne weekendowe wieczory można zaś rozsmakować się w plenerowym kinie, a zimą skorzystać z krytego lodowiska.