środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Unia w remoncie

17.05.2016 00:00 red.

PIŁKA NOŻNA. Unia Racibórz w tym roku obchodzi swoje 70-lecie. Tymczasem wokół klubu i piłki nożnej w mieście toczy się sporo dyskusji. 

Kwestią ciągnącą się od paru lat jest boisko ze sztuczną nawierzchnią. – Sprawa powstania w naszym mieście boiska ze sztuczną trawą jest często podnoszona oraz komentowana przez środowisko piłkarskie, praktycznie ma to miejsce przy każdej nadarzającej się ku temu okazji. Tego typu boisko jest już powszechną normą, a o jego walorach nie potrzeba przekonywać, ponieważ pozwala na pełną aktywność w ciągu całego roku kalendarzowego. Dlatego Unia z oczywistych względów nieustannie kibicuje tej sprawie i życzy, aby znalazła szczęśliwy finał – mówi wiceprezes Unii Marian Kotala.

Koncepcja powstania boiska ze sztuczną nawierzchnią na obiekcie przy ul. Srebrnej powstała podczas spotkania z prezydentem późną jesienią 2015 roku. – Klub ze swojej strony zadeklarował włączenie się we wszelkie działania, które mają dopomóc temu projektowi. Chcemy, aby ten zamiar mógł się urzeczywistnić i by tego typu boisko powstało i mogło służyć wszystkim drużynom piłkarskim naszego miasta, a także okolicznym klubom w zimowym okresie przygotowawczym oraz w czasie niesprzyjającej aury. Dlatego poza tym, że oczywiście popieramy taki zamiar, to ze swojej strony dokonujemy rozeznania technicznych możliwości jego powstania: przygotowaliśmy na bazie dostępnej dokumentacji kartograficznej ogólną propozycję jego lokalizacji oraz zleciliśmy wykonanie wstępnej inwentaryzacji geodezyjnej stanu obecnego obiektu na Srebrnej. Oczywiście działania związane z przygotowaniem kompletnej dokumentacji projektowej oraz finansowania tej inwestycji leżą po stronie magistratu i spodziewamy się ich doczekać w najbliższej przyszłości – dodaje Kotala.

Tymczasem ze strony prezydenta Mirosława Lenka dowiadujemy się, że dyskusja na temat Unii Racibórz toczy się w przestrzeni wirtualnej. – Z zarządem Unii spotykam się bardzo rzadko, ale gdy dochodzi do takowych spotkań to są one owocne. Ustalamy pewne zasady, których się potem trzymamy. Nie mogę narzekać na zarząd Unii, aczkolwiek powstrzymuję pewne niepotrzebne ruchy, które mogłyby zaszkodzić naszych wspólnym działaniom – przekonuje prezydent.

Zdaniem obu stron, najpierw trzeba wyremontować istniejącą bazę i przygotować ją do odpowiedniego standardu, a później marzyć o kolejnych rozwiązaniach. – Dyskutujemy z zarządem czy Srebrna jest dobrym miejscem na boisko o sztucznej nawierzchni, czy też nie lepiej mieć dwa boiska trawiaste, a ze sztucznego zrezygnować. To zarząd Unii ma przede wszystkim zdecydować jak to ma wyglądać. Dostaliśmy teraz niewielkie środki z województwa na wsparcie naszej inicjatywy. To pozwoli zrobić nam więcej na stadionie przy Srebrnej. Mamy środki w budżecie zaplanowane, a dodatkowe możemy wykorzystać na kolejne modernizacje. Zarząd Unii nieco boi się podejmować decyzje, bo są pod presją rodziców i trenerów. Poprzedni zarząd był pod totalną presją trenerów i rodziców, natomiast ten trochę lepiej sobie z tym radzi – dodaje M. Lenk.

Na stadionie przy Srebrnej piłkarze są nieco ograniczeni, jeśli chodzi o treningi, a wszystko ze względu na modernizację szatni. – Ostatnio przyszedł do mnie trener Unii Andrzej Marców, z prośbą żebym go wsparł w rozmowach z dyrektorem Krzysztofem Borkowskim w sprawie miejsca do treningów. Panowie się dogadali – kończy prezydent.

kozz


Dyskusje na temat boiska ze sztuczną nawierzchnią toczą się latami i nadal nie widać konkretów. Pozytywem na 70. urodziny Unii jest to, że stadion przy ulicy Srebrnej doczekał się remontu. Póki co, trzeba cierpliwie czekać na zakończenie sezonu w IV lidze. Władze klubu są zdania, że najpierw trzeba utrzymać Unię na tym poziomie rozgrywkowym, a później będzie można myśleć o obchodzeniu jubileuszu i dalszych inwestycjach. Utrzymanie w lidze łatwą sprawą nie będzie ze względu na reorganizację rozgrywek, co może spowodować, że grupę II czwartej ligi opuści aż sześć drużyn. Nieoficjalnie wiadomo, że Unia, jeśli się utrzyma, to może dojść do sporych zmian. Z naszych źródeł wynika, że finanse Unii są na dobrym poziomie, a piłkarze mają płacone zaraz po meczu, z kolei remont szatni postępuje z dnia na dzień.

  • Numer: 20 (1252)
  • Data wydania: 17.05.16
Czytaj e-gazetę