środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Prywatyzacja niezgody

03.05.2016 00:00 red

starosta: rozumiem niepokoje pracowników, ale nie gwarantuję pracy

Szpitalna diagnostyka może już zostać sprywatyzowana. Pomysł dyrekcji poparła rada powiatu. Ale nie jednomyślnie – 9 na 22 radnych było przeciwnych. Wszyscy reprezentujący PiS i Nasze Miasto.

Lecznicy nadano nowy statut. Ze struktury zakładu wykreślono zakład diagnostyki i terapii. Jego funkcje szpital chce powierzyć prywatnej firmie. Dyrekcja twierdzi, że na tym zaoszczędzi. 26 kwietnia na sesji rady powiatu koalicja radnych z Razem dla Ziemi Raciborskiej i PO, w sile 13 rajców, dała zielone światło. Czerwone zaświeciła opozycja, w imieniu której przemawiała Katarzyna Dutkiewicz. – Ta decyzja jest zła, nie posłuchano nas – oceniła. Ma poparcie w załodze z Gamowskiej i związkowcach szpitalnych. – Nierozsądnym jest podejmować takie kroki gdy krystalizują się zmiany w systemie opieki zdrowotnej. Dziwi determinacja do likwidacji zakładu diagnostyki – powiedziała radnym. Skrytykowała dyrektora Ryszarda Rudnika, że wcześniej nie zmodernizował sprzętu do diagnostyki.

Pomysłu z prywatyzacją bronił starosta Ryszard Winiarski. Nie doczekał się – mimo upływu paru miesięcy – wieści z ministerstwa zdrowia gdzie zapytał czy prywatyzacja nie zaszkodzi finansowaniu szpitala przez państwo. – Rozumiem niepokoje pracowników, ale nie gwarantuję im pracy. Ja co do prywatyzacji nie mam żadnych wątpliwości – podkreślił. Według starosty rada wybierała pomiędzy interesem grupy pracowników, a interesami szpitala i pacjentów. Zdementował, że sprawa ma jakieś drugie dno. – Kto ma w tym interes? Tylko nasz szpital – zakończył.

(ma.w)

  • Numer: 18 (1250)
  • Data wydania: 03.05.16
Czytaj e-gazetę