Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

W Unii od najmłodszego walczą o igrzyska

19.04.2016 00:00 red

ZAPASY. W Miejskim Klubie Zapaśniczym Unia Racibórz od najmłodszego po najstarszego zawodnika trenuje do 300 zawodników. – W ostatnich latach jest spore zainteresowanie. Rodzice przychodzą zapisywać dzieci, ale jak robią to później niż we wrześniu czy październiku, to okazuje się, że nie ma już miejsc – mówi jeden z trenerów w MKZ Unia Piotr Żurawik.

Trening czyni mistrza

Aby zostać zawodnikiem Unii trzeba przede wszystkim chcieć trenować. – To jest pierwsza selekcja – mówi trener Żurawik i wylicza: drugim ważnym czynnikiem jest dobra frekwencja na treningach, tak żeby dobrze zrealizować cykl przygotowawczy do startu w zawodach. Kolejnym jest kwestia przykładania się do treningu. Niektórzy chodzą na treningi bardzo często, ale nie przykładają się do nich, przez co muszą więcej czasu poczekać, aby móc wystartować w zawodach – tłumaczy trener.

Najmłodszym zawodnikiem Unii jest 4-letni Bartosz Lewandowski. – Na zawody nie bierzemy dzieci w wieku 4-7 lat. Na nich przyjdzie odpowiedni moment. Proponujemy im treningi ogólnorozwojowe. Elementy typowo zapaśnicze prezentujemy w wieku 7-8 lat i wtedy szykujemy je pod starty w turniejach – wyjaśnił Żurawik.

Młodzi zawodnicy chcieliby pójść drogą wyznaczoną przez trenera Ryszarda Wolnego, mistrza olimpijskiego z Atlanty z 1996 roku. Kiedy można poznać, że ktoś ma talent do zapasów? – W młodym wieku trudno określić czy ktoś ma talent. Ujawnia się z czasem, gdy przychodzi okres dojrzewania czy też dorasta się emocjonalnie. Nie skreślamy nikogo w pierwszych latach treningów, bo to czy zawodnik ma szanse w tym sporcie okazuje się po kilku latach ćwiczeń. Najważniejsze jest zaangażowanie, chęć i ambicja. Niektórzy mają talent, ale jak nie poprą go ciężką pracą, to po pewnym czasie on się gubi. Z kolei drugi zawodnik może nie mieć talentu, ale jest zdeterminowany i dochodzi do etapu gdzie okazuje się być lepszym od tego co wcześniej lepiej rokował – ocenia Żurawik.

kozz


Wyniki zapaśników MKZ Unia Racibórz osiągnięte w ostatnich tygodniach:

Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Juniorów i Juniorek w Kostrzynie nad Odrą (3 reprezentantki MKZ Unia)

Weronika Szewczyk (55 kg) – brązowy medal

Agata Walerzak (51 kg) – srebrny

Patrycja Sperka (67 kg) – złoty

Startowali również zawodnicy z Ośrodka Szkolenia Sportowego Młodzieży w Raciborzu – Piotr Duk (76 kg), srebrny medal i Mateusz Zybała (120 kg), brązowy krążek. Walczyli w barwach Kędzierzyna-Koźla, ale trenują z raciborskimi zawodnikami już od dwóch lat. Zapaśnicy walczyli pod opieką trenera Ryszarda Wolnego, który zastępował u juniorek Sylwię Bileńską ze względu na spore oblężenie turniejami w jednym czasie. Większość zapaśników poza tym, że trenuje w Unii, ćwiczy również w raciborskiej SMS.

Puchar Polski Kadetek w Chęcinach (2 reprezentantki MKZ Unia)

Natalia Duksa (52 kg) – złoty (kwalifikacja na ogólnopolską olimpiadę młodzieży)

Paulina Koszany (70 kg) – szóste miejsce (również awans na OOM).

Międzynarodowy turniej w Poznaniu (6 reprezentantów MKZ Unia)

Krzysztof Prasek (58 kg) – brązowy

Filip Petrończak (58 kg) – brązowy

Filip Świerczewski (63 kg) – brązowy

Gracjan Głogiewicz (63 kg) – srebrny

Mariusz Tochwin (69 kg) – brązowy

Kamil Czarnecki (42 kg) – złoty

Międzynarodowy turniej dzieci w Hodoninie (Czechy) – (27 reprezentantów MKZ Unia)

Emilia Świerczewska (39 kg) – brązowy

Patryk Tanżyna (52 kg) – brązowy

Andre Ratajczak (53  kg) – brązowy

Adrian Weczerek (38 kg) – brązowy

Wojciech Iwanowski (52 kg) – srebrny

Natalia Duksa, dwukrotna z rzędu zwyciężczyni Pucharu Polski kadetek.

Filip Petrończak, zwycięzca Pucharu Polski kadetów, Mistrz Polski z zeszłego roku.

Kamil Czarnecki, zwycięzca Pucharu Polski kadetów. Został wybrany najlepszym zawodnikiem tych zawodów.


Trio z Unii walczy o RIO

Mateusz Wolny, Agnieszka Król, Dawid Ersetic

Agnieszka Król i Dawid Ersetic z MKZ Unia Racibórz reprezentowali Polskę na pierwszym turnieju kwalifikacyjnym w zapasach do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Na europejskim turnieju w Serbii (15-17.04) o przepustkę na olimpiadę walczyło 18 reprezentantek i reprezentantów naszego kraju w stylu klasycznym, wolnym i zapasach kobiet. Na zawodach w Zrenjaninie Agnieszka Król startowała w kategorii 58 kg, a Dawid Ersetic walczył w wadze 59 kg. Zarówno Dawid jak i Agnieszka przegrali swoje walki i dosyć szybko odpadli z eliminacji. Pozytywem pierwszego turnieju kwalifikacyjnego jest awans czterech polskich zapaśników na IO. Kierownikiem polskiej ekipy na Europejskim Turnieju Kwalifikacyjnym był Grzegorz Pieronkiewicz – prezes Polskiego Związku Zapaśniczego. Kolejne eliminacje również z udziałem polskich zapaśników odbędą się w Mongolii (22-24.04). Tam o awans do Rio powalczy Mateusz Wolny  z MKZ Unia (75 kg) w stylu klasycznym. 5-8 maja w Stambule w Turcji ponownie powalczy Ersetic. W odróżnieniu do Król, która najprawdopodobniej już przegrała bilet do Rio, on dostanie szansę.  – Będziemy się cieszyć z każdej kwalifikacji na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro, bo eliminacje są bardzo trudne. Założyłem, że powinniśmy zdobyć minimum siedem kwalifikacji. Liczę również na reprezentantów Unii Racibórz. Dawid Ersetic po długiej kontuzji się odbudował i trenerzy mówią, że jest w dobrej formie. Agnieszka Król jest młodą zawodniczką, więc miała bardzo trudno, tym bardziej, że jechała na pierwszy najtrudniejszy turniej. Z kolei Mateusz Wolny jest bardzo ambitnym zawodnikiem, zaangażowania nie można mu odmówić, więc jak nie będzie miał pecha, to ma spore szanse – stwierdził prezes PZZ Grzegorz Pieronkiewicz. W kategorii 85 kg w stylu wolnym o igrzyska walczyć będzie zawodnik z Dębu Brzeźnica – Sebastian Jezierzański.

  • Numer: 16 (1248)
  • Data wydania: 19.04.16
Czytaj e-gazetę